W przypadające w niedzielę Święto Niepodległości Polski setki osób przybyły na wileński cmentarz na Rossie, gdzie w grobie matki marszałka Józefa Piłsudskiego spoczywa jego serce. Na grobie, przy którym wartę honorową pełnili polscy kombatanci i harcerze, w południe kwiaty złożyli przedstawiciele polskiej placówki dyplomatycznej, polskich organizacji społecznych, placówek oświatowo-kulturalnych, a także uczniowie polskich szkół i polscy turyści, m.in. przedstawiciele Klubu Sportowego Lechia Gdańsk.
Przemawiając do licznie zebranych, ambasador Polski na Litwie Janusz Skolimowski przypomniał, że w I wojnie światowej Polacy podobnie jak Litwini ginęli, walcząc we wszystkich armiach, ale „mimo tej strasznej ofiary dzisiejsze święto jest świętem radosnym, gdyż po 123 latach odzyskaliśmy niepodległość”.
Po południu na cmentarz wojskowy na Rossie, gdzie obok serca marszałka spoczywa jego 164 żołnierzy, a także żołnierze Armii Krajowej, dotarła XVIII Sztafeta Niepodległości, w której wzięło udział około 250 osób z Wileńszczyzny oraz Polski.
Uczestnicy sztafety wystartowali w sobotę z Dukszt Ignalińskich, na północy Litwy, a następnie pokonali 155 km, po drodze odwiedzając dziewięć cmentarzy legionistów, a także Zułów, miejsce narodzin Józefa Piłsudskiego i Powiewiórkę, gdzie marszałek został ochrzczony.
Niedzielne uroczystości na Rossie odbyły się przy odnowionej kwaterze. W czasie prac renowacyjnych, które trwały od lipca na zlecenie Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, poszerzono alejkę prowadzącą do grobu matki marszałka, uporządkowano alejki boczne, odrestaurowano mogiły polskich żołnierzy oraz wykonano konieczne prace budowlane, kamieniarskie, ziemne i elektryczne.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ akl/ son/