Pomnik prześladowanego za czasów komunizmu prymasa Węgier kard. Jozsefa Mindszentyego został w poniedziałek odsłonięty w Budapeszcie w obecności wicepremiera Zsolta Semjena.
Semjen podkreślił na uroczystości odsłonięcia pomnika w VIII dzielnicy Budapesztu, że Mindszenty był moralnym drogowskazem dla Węgrów mieszkających w kraju i za granicą, a także dla całego świata.
„Ten, który odważył się podnieść głos przeciwko brunatnej dyktaturze, miał moralne podstawy do podnoszenia głosu przeciw dyktaturze czerwonej.(…) Dlatego nasz kardynał-męczennik swoją postacią wskazuje na istotne podobieństwo nazizmu i bolszewizmu, oba były bowiem neopogańskie, oba były bezbożne i nieludzkie” – oświadczył Semjen.
Podkreślił też, że podczas rewolucji węgierskiej w 1956 r. cierpienie Mindszentyego oraz uczestników powstania „otworzyło oczy” tym krajom zachodnioeuropejskim, które – jak powiedział – były o krok od dobrowolnego przyjęcia komunizmu.
Burmistrz VIII dzielnicy Mate Kocsis podkreślił, że w latach 1949-1954 Mindszenty był przetrzymywany w więzieniu urzędu bezpieczeństwa właśnie w tej dzielnicy i dlatego postawiono mu tutaj pomnik.
Pomnik został pobłogosławiony przez prymasa Węgier kardynała Petera Erdoe.
Jozsef Mindszenty był symbolem buntu węgierskiego Kościoła rzymskokatolickiego przeciw komunizmowi. W 1944 r. został biskupem miasta Veszprem i wkrótce potem został uwięziony przez rząd strzałokrzyżowców (faszystowskiego ugrupowania węgierskiego) za antywojenną petycję. Zwolniony wiosną 1945 r., jeszcze w tym samym roku został arcybiskupem Ostrzyhomia i prymasem Węgier, a od 1946 r. kardynałem. Po przejęciu władzy przez komunistów został aresztowany w 1948 r. i po pokazowym procesie skazany za zdradę stanu na dożywotnie więzienie.
Zwolniony podczas rewolucji węgierskiej w 1956 r., po stłumieniu powstania przez Rosjan schronił się w ambasadzie USA w Budapeszcie, gdzie przebywał przez 15 lat. Po interwencji papieża Pawła VI władze węgierskie w 1971 r. zgodziły się na jego wyjazd do Rzymu. Prymas przeniósł się jednak do Wiednia, by być bliżej ojczyzny. Ostatnie lata życia spędził tam na emigracji. Został zrehabilitowany w 1989 r. przez węgierski rząd, a jego szczątki spoczęły w Krypcie Prymasowskiej w Katedrze w Ostrzyhomiu.
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ mobr/ mc/