Warszawa, 08.10.2019. Prezes Ogólnopolskiego Związku Żołnierzy Batalionów Chłopskich płk Zbigniew Zaborowski (C) oraz szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk (P) podczas uroczystości odsłonięcia Pomnika Żołnierzy Batalionów Chłopskich i Ludowego Związku Kobiet, 8 bm. przy zbiegu ulic Czerniakowskiej i Nehru w Warszawie. 8 października 2019 przypada 79. rocznica powołania organizacji zbrojnej Bataliony Chłopskie. Fot. PAP/M. Obara
Pomnik Żołnierzy Batalionów Chłopskich i Ludowego Związku Kobiet odsłonięto we wtorek w Warszawie. Wolni Polacy powinni cenić wielki wkład wsi w nasze narodowe zmagania z brunatnym i czerwonym totalitaryzmem – podkreślił prezydent Andrzej Duda w liście odczytanym w trakcie ceremonii.
Podczas uroczystości, która odbyła się w 79. rocznicę powołania organizacji zbrojnej Bataliony Chłopskie, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Wojciech Kolarski odczytał okolicznościowy list prezydenta. Andrzej Duda ocenił, że odsłonięcie Pomnika Żołnierzy Batalionów Chłopskich i Ludowego Związku Kobiet to "kolejny ważny gest nadający właściwą, państwową rangę pamięci o zasługach wsi polskiej w zmaganiach o niepodległą ojczyznę".
Bataliony Chłopskie
Przypomniał, że 12 lipca ub.r. świętowano po raz pierwszy Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej. Dodał, że w ostatnim czasie wielokrotnie przypominano także postać trzykrotnego premiera rządu Wincentego Witosa, przywódcy ruchu chłopskiego, który "jest dziś znakiem bezcennego wkładu, jaki wieś polska wnosi od wieków do skarbca wspólnego dziedzictwa kultury i gospodarki narodowej".
Jak zaznaczył, "masowy udział społeczności rolniczej w konspiracji niepodległościowej i walce zbrojnej czasów II wojny światowej był możliwy właśnie dzięki Batalionom Chłopskim".
"Jednocześnie w Ludowym Związku Kobiet kilkanaście tys. członkiń prowadziło tajną działalność społeczną, oświatową, sanitarną i pomocową. Ta wielka armia ludzi o gorących, patriotycznych sercach mocno kochających ojczyznę była wielką siłą Polski Podziemnej (...). Wolni Polacy powinni znać i cenić wielki wkład wsi w nasze narodowe zmagania z brunatnym i czerwonym totalitaryzmem" - napisał prezydent.
Szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk zwrócił uwagę, że siła blisko 170 tys. żołnierzy Batalionów Chłopskich brała się z wiary w Boga i wiary niepodległość, zaszczepionej przez ich rodziców, dziadów i pradziadów.
Dodał, że żołnierze czerpali też "moc ze słów Witosa, który mówił, że Polska powinna i będzie trwać wiecznie". "Wy nie zadawaliście sobie w chwili trudnej, tragicznej, kiedy dwóch okupantów rozdrapało między siebie RP pytań +po co?+ i +dlaczego?+. Bo w waszych uszach brzmiały słowa Witosa: +Polska musi trwać wiecznie+. Ale żeby trwała musi być niepodległa" - stwierdził Kasprzyk.
Bataliony Chłopskie. Ruch ludowy w szeregach AK
W ocenie prezesa Instytutu Pamięci Narodowej Jarosława Szarka "nurt ludowy jest ważnym elementem naszej pamięci". "Historia Batalionów Chłopskich tego dowodzi. Nie zabrakło polskiego chłopa, gdy trzeba było stanąć z bronią i walczyć o niepodległą ojczyznę. Nie zabrakło, choć wiele było krzywd, uzasadnionych pretensji, upokorzenia. Niepodległa Polska dla polskiego chłopa, dla wielu przedstawicieli polskiej wsi otwierała drogę awansu i kariery, ale była też gorycz. Losy trzykrotnego premiera RP Wincentego Witosa o tym świadczą. Uwięziony, skazany, a później wygnany, wrócił" - wspomniał.
Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że upamiętnienie żołnierzy Batalionów Chłopskich "jest wyrazem wdzięczności i szacunku wobec żyjących i spadkobierców". "Jest wyrazem przywiązania nas do tradycji, kultury, wartości i do tej drogi do niepodległości. Jest wyrazem i miarą naszego patriotyzmu nie tylko w ufundowaniu i postawieniu tego pomnika, ale tak naprawdę w myśli, którą ten pomnik przekazuje – braterstwa, niezłomności, wierności, przyzwoitości, pracowitości i radości z tego, do czego doprowadzili" - powiedział.
Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że upamiętnienie żołnierzy Batalionów Chłopskich "jest wyrazem wdzięczności i szacunku wobec żyjących i spadkobierców". "Jest wyrazem przywiązania nas do tradycji, kultury, wartości i do tej drogi do niepodległości. Jest wyrazem i miarą naszego patriotyzmu nie tylko w ufundowaniu i postawieniu tego pomnika, ale tak naprawdę w myśli, którą ten pomnik przekazuje – braterstwa, niezłomności, wierności, przyzwoitości, pracowitości i radości z tego, do czego doprowadzili" - powiedział.
Odsłonięcie pomnika u zbiegu ul. Czerniakowskiej i al. Polski Walczącej poprzedziła ceremonia wręczenia Medalu Stulecia Odzyskania Niepodległości płk dr inż. Zbigniewowi Zaborowskiemu, prezesowi Ogólnopolskiego Związku Żołnierzy Batalionów Chłopskich. (PAP)
autorka: Daria Porycka
dap/ pat/
