Przeżycie pokoleniowe, jakim dla dzieci i młodzieży jest pandemia koronawirusa, może zrodzić literackie perełki opisujące naszą codzienność w dobie restrykcji i nakazów – wskazują organizatorzy przeglądu dziecięcej i młodzieżowej twórczości literackiej „Lipa 2020”, zachęcając do udziału w konkursie.
Organizowana od 38 lat "Lipa" to najstarszy odbywający się nieprzerwanie młodzieżowy konkurs literacki w Polsce, który od 24 lat ma również wymiar ogólnopolski. Co roku spośród około 1,5 tys. nadesłanych prac jurorzy pod przewodnictwem poety i prozaika Tomasza Jastruna wybierają sto utworów, które ukazują się drukiem w konkursowej antologii. Ich autorami są uczniowie szkół podstawowych i średnich z całej Polski.
Zgłoszenia do tegorocznej edycji konkursu można nadsyłać do 5 czerwca. W tym roku – ze względu na zagrożenie epidemiczne – po raz pierwszy możliwe będzie wysyłanie prac nie tylko pocztą tradycyjną, ale również elektroniczną – szczegóły znajdą się niebawem w regulaminie przeglądu. Organizatorzy "Lipy" przekonują, że choć ze względu na stan epidemii twórczość literacka młodych ludzi może być dziś bardzo utrudniona, to jednak "zmaganie z narastającymi uciążliwościami życia w domowej niewoli może stanowić źródło inspiracji".
"Pod pewnymi względami stan epidemii zaczyna przypominać stan wojenny, który był doświadczeniem życia naszego pokolenia. Waszym przeżyciem pokoleniowym jest teraz zaraza i wprowadzone przez władze restrykcje i nakazy. Myślimy, że macie szanse, aby sprostać zarazie literacko: ujawnić codzienną tragedię, makabrę i groteskę" – napisali w zaproszeniu do udziału w konkursie jego organizatorzy: szefowa Spółdzielczego Centrum Kultury "Best" SM "Złote Łany" Irena Edelman i juror, znany bielski dziennikarz i literat Jan Picheta.
"Z własnego doświadczenia wiemy, że dobrze w tym celu pisać dziennik. Można też szkicować własne czy cudze przypadki życiowe na bieżąco, aby później zrobić z nich wycyzelowane +perełki literackie+ – werystyczne, brutalne lub subtelne opowiadania, błyskotliwe nowele, poetycką prozę" – podpowiadają pomysłodawcy "Lipy", oceniając, że w literackim "zwalczaniu" pandemii ważna jest szybkość, ponieważ nawet wspaniałe realia i szczegóły po pewnym czasie odchodzą na zawsze w niepamięć. "Zadbajcie o to, aby – jak mawiał Czesław Miłosz – spisać czyny i rozmowy" – zachęcają organizatorzy dorocznego konkursu.
Tematyka i rodzaj literacki utworów zgłaszanych do przeglądu "Lipa 2020" są dowolne. Liczba prac jest ograniczona do sześciu tekstów. W przypadku utworów prozatorskich lub dramatycznych objętość prac ograniczono do 9 tys. znaków. Warunkiem udziału jest nadesłanie samodzielnie napisanych utworów (nigdzie wcześniej niepublikowanych) w trzech egzemplarzach (pisanych na komputerze). Utwory należy opatrzyć słownym godłem. Szczegóły i niezbędne formularze dostępne są na stronie internetowej www.sckbest.pl.
W tym roku prace na "Lipę" z osobnymi załącznikami (godłem, imieniem i nazwiskiem autora oraz zgodą autora lub opiekuna prawnego na przetwarzanie danych i z kartą zgłoszenia) można będzie także wysyłać pocztą elektroniczną na adres lipa@sm-zlotelany.pl.
Jury pod przewodnictwem Tomasza Jastruna, z udziałem Jana Pichety i Juliusza Wątroby, wybierze 100 prac 100 najlepszych autorów, które będą opublikowane w konkursowej antologii. Lista finalistów zostanie ogłoszona do 7 września 2020 r. Ogłoszenie wyników, wręczenie nagród i publiczną prezentację nagrodzonych utworów zaplanowano na 23 października. Tradycyjnie gali będzie towarzyszył panel dyskusyjny i warsztaty literackie prowadzone przez jurorów konkursu.
W ubiegłorocznej "Lipie" wzięło udział 509 autorów. 334 uczniów ze szkół podstawowych nadesłało 741 tekstów, 61 gimnazjalistów przesłało 133 utwory, a 114 uczniów szkół średnich – 332 prac. W sumie nadesłano 1206 tekstów. Niezwykłą cechą konkursu – jak podkreślają jego organizatorzy – jest to, że nie ma w nim pierwszych nagród, ale sto równorzędnych, a ich laureatami są młodzi autorzy z całej Polski – zarówno z dużych miast, jak i z mniejszych i z niewielkich miejscowości.(PAP)
Autor: Marek Błoński
mab/ joz/