Myślę, że jeżeli to tylko będzie możliwe, prezydent USA Donald Trump będzie chciał 1 września w Polsce się pojawić; prezydent Andrzej Duda zaproszenie, które formalnie wcześniej pisemnie było złożone, także ustnie ponawiał i zapraszał - podkreślił wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha.
W środę w Waszyngtonie prezydent Andrzej Duda powiedział, że prezydent USA Donald Trump otrzymał zaproszenie do Polski na obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. "I wiele wskazuje na to, że robi wszystko, by w tych uroczystościach wziąć udział - podkreślił Duda.
Mucha pytany o to w czwartek przez dziennikarzy w Sejmie powiedział, że "padła bardzo wyraźna deklaracja, że pan prezydent Donald Trump jest u nas mile widziany". "On to zresztą wie, sam wspomina swoje słynne wystąpienie na placu Krasińskich w Warszawie.(...) Mówił zresztą wczoraj bardzo wyraźnie też o ciężkiej pracy, która została w Polsce wykonana chwaląc przywództwo pana prezydenta Andrzeja Dudy. Mówił o tym jak ogromny progres w Polsce nastąpił w latach 2015-2019, mówił o rozwoju gospodarczym Polski" - podkreślił Mucha.
"Więc myślę, że jeżeli to tylko będzie możliwe, pan prezydent Donald Trump będzie chciał 1 września w Polsce się pojawić, a pan prezydent Andrzej Duda to zaproszenie, które formalnie wcześniej pisemnie było złożone, także ustnie ponawiał i zapraszał" - dodał wiceszef Kancelarii Prezydenta. (PAP)
autor: Edyta Roś
ero/ par/