Stowarzyszenie "Patria Nostra" dołączy stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich o niezawisłości polskich sądów do pisma procesowego w sprawie prawidłowego przeproszenia przez niemiecką telewizję ZDF b. więźnia Auschwitz Karola Tendery za słowa o "polskich obozach śmierci" – poinformowało we wtorek PAP Stowarzyszenie.
"Pismo procesowe zostanie skierowane do Wyższego Sądu Krajowego w Koblencji, przed którym toczy się postępowanie ws. prawidłowych przeprosin" – poinformował w komunikacie skierowanym do PAP prezes Stowarzyszenia Patria Nostra z Olsztyna Lech Obara.
Sprawa dotyczy wyroku, jaki w grudniu ubr. wydał krakowski sąd apelacyjny, na mocy którego niemiecka telewizja ZDF miała przeprosić na swej stronie internetowej byłego więźnia Auschwitz Karola Tenderę za użycie sformułowania "polskie obozy zagłady Majdanek i Auschwitz". Przeprosiny takie ukazały się na internetowej stronie ZDF zaraz po ogłoszeniu wyroku, ale - zdaniem pełnomocników powoda ze Stowarzyszenia Pro Patria - nie spełniały wymogów formalnych.
Z tych przyczyn prawnicy Tendery wysłali w styczniu do ZDF wezwanie do wykonania wyroku krakowskiego sądu i prawidłowe przeproszenie klienta. Wobec braku spodziewanych efektów kolejnym krokiem było skierowanie sprawy do sądu w Moguncji.
27 stycznia sąd w Moguncji nadał klauzulę wykonalności wyrokowi Sądu Apelacyjnego w Krakowie. To postanowienie zostało zaskarżone przez ZDF do Sądu Krajowego w Moguncji.
"Niemiecka telewizja nadal uchyla się od obowiązku opublikowania przeprosin zgodnie z treścią prawomocnego wyroku wydanego przez polski sąd – prowadząc swoistą +kampanię kłamstw+. Powołuje się przy tym na argumenty dotyczące rzekomego braku niezależności polskich sądów w trakcie orzekania w niniejszej sprawie. Ponadto, wciąż odwołuje się do klauzuli porządku publicznego, która to wykonanie ww. wyroku miałoby naruszać" – poinformował w komunikacie Lech Obara.
Stanowisko w tej sprawie zajął Rzecznik Praw Obywatelskich. Według zapowiedzi Stowarzyszenia Patria Nostra zostanie ono wykorzystane w postępowaniu przed niemieckim sądem.
W oświadczeniu zamieszczonym 18 sierpnia na stronie swojej internetowej RPO wyraził "głębokie zaniepokojenie" argumentami o braku niezależności polskich sądów, jakie podnosi niemiecka stacja telewizyjna Zweites Deutsches Fernsehen (ZDF) w postępowaniu toczącym się przed Wyższym Sądem Krajowym w Koblencji. Oświadczył też, że jest przekonany o niezawisłości polskiego sądu i sędziów orzekających w tej sprawie.
"Rzecznik Praw Obywatelskich pragnie z całą stanowczością oświadczyć, że jest przekonany o niezawisłości polskiego sądu orzekającego w tej sprawie oraz o niezależności orzekających sędziów" - czytamy w oświadczeniu. Jak zaznaczono, RPO przystąpił do postępowania przed Sądem Apelacyjny w Krakowie oraz wziął udział w rozprawie, podczas której sąd wysłuchał argumentów obu stron oraz RPO, który poparł powództwo Tendery.
"Jako uczestnik tego postępowania, a także niezależny organ stojący na straży praw i wolności obywatelskich RPO wyraża pełne zaufanie do bezstronności sądu w sprawie Karola Tendery" - podkreślono w oświadczeniu.
Przypomniano, że RPO jest akredytowany ze statusem A według Zasad Paryskich, przyjętych rezolucją Zgromadzenia Ogólnego ONZ z 29 grudnia 1993 r., co oznacza, że "uznano pełną niezależność i bezstronność rzecznika w świetle uniwersalnego standardu międzynarodowego".
W oświadczeniu podano, że inicjatywy legislacyjne, o których wspomina w swoim piśmie procesowym z 17 lipca 2017 r. ZDF, to projekty ustaw o Sądzie Najwyższym, o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz o ustroju sądów powszechnych.
Dwie pierwsze ustawy - przypomniano - zostały zawetowane przez prezydenta Andrzeja Dudę i w rezultacie nie weszły w życie, a trzecia - o ustroju sądów powszechnych, weszła w życie w 12 sierpnia 2017 r., a zatem ponad osiem miesięcy po wydaniu prawomocnego wyroku przez Sąd Apelacyjny w Krakowie.
Jak zaznaczono, RPO sam przedstawiał krytyczne uwagi do powyższych projektów - zarówno co do meritum, jak i odnośnie do trybu legislacyjnego.
"Nie zmienia to jednak faktu, że zarówno projekty ustaw, które nie weszły w życie, jak i ustawa która weszła w życie w bieżącym miesiącu nie mogły mieć jakiegokolwiek wpływu na sposób orzekania sądu w sprawie Karola Tendery przeciwko ZDF i treść samego wyroku, wydanego w grudniu 2016 r." - głosi oświadczenie RPO. (PAP)
hp/ par/