1 listopada, jak co roku, zapłoną znicze na mogiłach Polaków, spoczywających na cmentarzach znajdujących się na terenie Ukrainy. Najliczniej we Lwowie na Cmentarzu Orląt i Łyczakowskim, ale też na cmentarzach wojennych w Charkowie i Bykowni. Jedną z najważniejszych dla Polaków nekropolii na Ukrainie, i nie tylko, jest Cmentarz Łyczakowski we Lwowie. Założony w 1786 r. jest jednym z najstarszych istniejących do dziś cmentarzy w Europie i jedną z największych polskich nekropolii. Powstał 4 lata przed warszawskimi Powązkami i 15 lat przed wileńską Rossą.
Położony na malowniczych wzgórzach, wśród starych drzew, jest nie tylko miejscem pochówku zmarłych, lecz także wielką galerią rzeźb nagrobnych, obelisków i kaplic, zbudowanych w najróżniejszych stylach.
Spoczywa tu wielu znanych Polaków, w tym przedstawiciele czterech pokoleń bojowników o wolność i niepodległość Polski: uczestnicy insurekcji kościuszkowskiej, żołnierze napoleońscy, uczestnicy powstań - listopadowego i styczniowego, obrońcy Lwowa.
Na Cmentarzu Łyczakowskim pochowanych jest też wielu przedstawicieli świata kultury i nauki, ludzi zasłużonych dla Polski. Spoczywają tu m.in. poetka Maria Konopnicka i dramatopisarka Gabriela Zapolska, a także matematyk Stefan Banach i malarz Artur Grottger, poeta Seweryn Goszczyński. Znajdują się na nim też okazałe grobowce zasłużonych lwowskich rodzin Barczewskich i Morawskich.
Na Cmentarzu Łyczakowskim pochowanych jest też wielu przedstawicieli świata kultury i nauki, ludzi zasłużonych dla Polski. Spoczywają tu m.in. poetka Maria Konopnicka i dramatopisarka Gabriela Zapolska, a także matematyk Stefan Banach i malarz Artur Grottger, poeta Seweryn Goszczyński. Znajdują się na nim też okazałe grobowce zasłużonych lwowskich rodzin Barczewskich i Morawskich.
We wschodniej części Cmentarza Łyczakowskiego, zwanej przez Polaków Campo Santo (miejsce święte), na stokach wzgórz, znajduje się Cmentarz Obrońców Lwowa, znany także jako Cmentarz Orląt, na którym spoczywają Polacy polegli w obronie Lwowa w czasie wojny polsko-ukraińskiej w latach 1918-1919 i w czasie wojny polsko-bolszewickiej z 1920 r. Pochowanych jest tam blisko 3 tys. żołnierzy, głównie chłopców - stąd nazwa Cmentarz Orląt.
Nad cmentarzem dominuje położona na szczycie wzniesienia kaplica Obrońców Lwowa, zbudowana w kształcie rotundy. Poniżej znajdują się katakumby, w których spoczywa 72 bohaterów, poległych w pierwszych listopadowych dniach 1918 roku. Obok nich zlokalizowano pomnik lotników amerykańskich, którzy w polskich mundurach walczyli w armii polskiej oraz pomnik ku czci Francuzów poległych w obronie Polski.
Po II wojnie światowej Cmentarz Orląt władze ZSRR zmieniły w wysypisko śmieci. W latach 70. zburzono kolumnadę, część mogił zrównano z ziemią, a na innych zbudowano asfaltową drogę. W katakumbach otwarto zakład kamieniarski, a gruz z nagrobków posłużył za fundament stawianego we Lwowie pomnika Lenina.
Ponowne otwarcie nekropolii, które nastąpiło w czerwcu 2005 r., poprzedziło wiele lat uzgodnień i negocjacji między władzami Polski i Ukrainy, dotyczących m.in. treści napisu na płycie głównej i nagrobkach. Strona ukraińska uważała, że napisy o bohaterstwie Polaków mają charakter antyukraiński. Przedwojenna inskrypcja brzmiąca: "Nieznanym bohaterom poległym w obronie Lwowa i Ziem Południowo-Wschodnich" została ostatecznie zastąpiona napisem na płycie głównej: "Tu leży żołnierz polski poległy za Ojczyznę".
Strona ukraińska nie zgodziła się także na powrót kamiennych lwów, które znajdowały się na Cmentarzu Orląt przed II wojną światową. Symbol miasta - lwy to, według strony ukraińskiej, symbol zwycięstwa, stąd niezgoda na ich umieszczenie.
Na Ukrainie znajdują się też dwa z czterech cmentarzy katyńskich - w Charkowie i Bykowni pod Kijowem; dwa pozostałe znajdują się na terenie Rosji: w Lesie Katyńskim i Miednoje.
W Charkowie spoczywają polscy oficerowie zamordowani w kwietniu i maju 1940 r. przez NKWD. Ekshumacja przeprowadzona przez polskich specjalistów w latach 1994-1996 ujawniła, że w lesie charkowskim spoczęły szczątki 4302 polskich ofiar, z których zdecydowaną większość stanowili więźniowie obozu w Starobielsku, w tym 8 generałów. W dołach śmierci, wraz z polskimi oficerami spoczęło także ponad 2000 zamordowanych przez NKWD obywateli radzieckiej Ukrainy.
W Bykowni spoczywa prawie 3,5 tys. Polaków, zamordowanych w 1940 r. z rozkazu Stalina. Znajdujący się tam polski cmentarz jest częścią wielkiego cmentarza ofiar represji stalinowskich, które zginęły przeważnie od strzału w głowę. Ludzie pochowani są tam na obszarze ok. 5 hektarów. Badania przeprowadzone w latach 2000-2004 wykazały, że jest to największe na Ukrainie miejsce pochówku ofiar masowych mordów z czasów komunizmu. Szacuje się, że pogrzebano tam 100-120 tys. ludzi, w większości Ukraińców, ofiar tzw. wielkiego terroru z lat 1937-38.
W dzielnicy Kijowa Darnica znajdują się mogiły poległych w czasie II wojny światowej żołnierzy I Armii Wojska Polskiego, a na głównej nekropolii ukraińskiej stolicy, na cmentarzu Bajkowa, groby zasłużonych Polaków i żołnierzy Wojska Polskiego z roku 1920.(PAP)
ala/ ls/