Najpierw szkoła jest życiem, a potem całe życie jest szkołą; życzę wam, żebyście pozyskując wiedzę mogli ją przekształcać w to, co będziecie kochali robić - powiedział w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki do uczniów podczas rozpoczęcia roku szkolnego w Żorach. Życzył im, by byli szczęśliwi w pozyskiwaniu wiedzy, doceniali nauczycieli i dziękowali rodzicom.
Premier uczestniczył w inauguracji roku szkolnego w Zespole Szkół Budowlano-Informatycznych im. Mikołaja Kopernika w Żorach. W swoim wystąpieniu pytał zgormadzonych w sali gimnastycznej uczniów, czy martwią się z powodu końca wakacji, czy też cieszą się z rozpoczęcia roku szkolnego. Wyraził nadzieję, że przynajmniej część z nich tęskniła za szkołą. "Ja tęskniłem, miałem tam wiele koleżanek, jedna z nich została później moją żoną, a więc też takie się zdarzają rzeczy – pamiętajcie o tym" – powiedział.
"Szkoła, oczywiście w mojej pamięci, zajmuje niesamowicie ważną przestrzeń. Najpierw szkoła jest życiem, a potem właściwie całe życie jest szkołą. Wierzę, że tutaj zdobywacie taką właśnie wiedzę, która jest wam potrzebna do tego, żeby później, w życiu, ta szkoła życia była dla was otwarta, przyjazna, dobra; żebyście po prostu pozyskując wiedzę mogli ją potem przekształcać, co będziecie kochali robić" – wskazał szef rządu.
"Czasami mówi się, że wszystko można człowiekowi odebrać, prócz tego, co ma w sercu i głowie. Obyście jak najwięcej w tych głowach i sercach mieli – tego wam życzę, kochani" – dodał Morawiecki.
Wracając do swoich szkolnych lat, premier wspominał tych spośród kolegów, których określano mianem moli książkowych. Przyznał, że byli dla niego niedościgłym wzorcem. "W szkole podstawowej, w szkole średniej, to pozyskiwanie wiedzy dla niektórych było bardzo, bardzo głębokie. Starałem się być zawsze wśród takich osób i dużo czytać" – podkreślił i także współczesnych uczniów zachęcał do czytania.
Morawiecki zaznaczył, że dobrze wspomina szkolne, czasy, choć – jak przyznał – kiedy był odpytywany przy tablicy, to czasami drżały mu nogi. "Dzisiaj mówią, że jak przepytuję moich współpracowników czasem z postępu niektórych projektów, to też się tak czują" – żartował.
Premier podziękował też nauczycielom za trud kształcenia. "To, co robicie, drodzy państwo, to kształcenie nie tylko umysłów, ale też charakterów, serc" – zaznaczył. Odnosząc się do profilu żorskiej szkoły, że takiego kształcenia potrzebuje polska gospodarka – połączenia "przyziemnej" materialnej rzeczywistości z tą cyfrową.
Życzył uczniom, by byli szczęśliwi w pozyskiwaniu wiedzy, doceniali nauczycieli i dziękowali swoim rodzicom. "Niech szkoła będzie waszym dobrym życiem" – podsumował premier.
Dyrektorka w Zespołu Szkół Budowlano-Informatycznych Aneta Polok podkreśliła, że inauguracja roku szkolnego z udziałem premiera jest szczególnym dniem dla całej placówki; w pamięci uczniów i nauczycieli pozostanie na długo. Zwracając się do uczniów, przekonywała, że choć skończyły się wakacje, rozpoczęcie roku szkolnego oznacza nowe wyzwania i przygody.
Także wicekurator oświaty w Katowicach Dariusz Domański zachęcał uczniów, by cieszyli się z rozpoczęcia roku szkolnego. Podkreślił, że szkoła powinna być symbolem nadziei, wartości, przyszłości i nowoczesności.
Dziękując premierowi za wizytę powiedział, że u początków II Rzeczypospolitej, w 1922 r., Żory odwiedził marszałek Józef Piłsudski. "To było wielkie wyróżnienie miasta po trzecim powstaniu śląskim. W tym roku, 29 stycznia, przybył do nas do Żor, zaszczycił to miejsce, prezydent Rzeczypospolitej Polskiej. Dzisiaj, panie premierze jest pan razem z nami i to jest wielki zaszczyt dla tego miasta, dla tej szkoły" – powiedział Domański.
Przypomniał, że po inauguracji roku szkolnego w Żorach premier weźmie udział w Jastrzębiu Zdroju w uroczystościach 38. rocznicy podpisania Porozumienia Jastrzębskiego. "W Jastrzębiu kiedyś zdarzyły się wyjątkowe momenty w historii Polski" - podkreślił.(PAP)
autorzy: Krzysztof Konopka, Karolina Kropiwiec
kon/ kkr/ mark/