Premier Mateusz Morawiecki wziął w środę w Salzburgu udział w spotkaniu szefów rządów państw Grupy Wyszehradzkiej, które odbyło się przed nieformalnym spotkaniem unijnych liderów. W czwartek natomiast premier weźmie udział w nieformalnym szczycie UE.
W środę, na zaproszenie Sebastiana Kurza, kanclerza mającej przewodnictwo w Radzie UE Austrii, Mateusz Morawiecki, wraz z unijnymi przywódcami, weźmie udział w kolacji wydawanej przez szefa austriackiego rządu oraz przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska.
Przed kolacją polski premier spotkał się ze swymi odpowiednikami z pozostałych państw Grupy Wyszehradzkiej: Węgier, Słowacji i Czech - Viktorem Orbanem, Peterem Pellegrinim i Andrejem Babiszem.
Spotkanie liderów krajów UE ma być z kolei okazją do rozmowy m.in. na temat Brexitu. W czasie kolacji szefowa brytyjskiego rządu Theresa May ma przekazać pozostałym przywódcom unijnym informacje o stanie przygotowań po stronie brytyjskiej. Później, w czwartek, już w gronie 27 państw, szefowie państw i rządów będą rozmawiać o tym, w jakim punkcie są rokowania z głównym negocjatorem Michelem Barnierem.
Czwartkowy nieformalny szczyt ma pomóc załagodzić napięcia między państwami członkowskimi w sprawie migracji. Według źródeł UE, nie zanosi się jednak na przełom np. w sprawie planowanych centrów do wysadzania uratowanych na morzu, które miały powstać poza Unią Europejską.
Z Salzburga Mateusz Roszak (PAP)
mro/ ulb/ mc/