Od ceremonii oficjalnego powitania w Auckland prezydenta Andrzeja Dudy i pierwszej damy Agaty Kornhauser-Dudy przez Gubernator Generalną Patsy Reddy i małżonka Davida Gascoigne’a rozpoczęła się w środę przed południem miejscowego czasu oficjalna wizyta polskiej pary prezydenckiej w Nowej Zelandii.
Następnie para prezydencka wzięła udział w ceremonii w War Memorial Museum. Prezydent złożył wieniec pod pomnikiem World War Two Hall of Memories. Para prezydencka wspólnie z gubernator Reddy obejrzała też wystawę poświęconą marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu, która została przygotowana z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
Prezydent Duda spotka się w środę także z premier Nowej Zelandii Jacindą Ardern. Podczas spotkania zaplanowano podpisanie dokumentów, a następnie konferencję prasową prezydenta Dudy i premier Ardern.
W Auckland Andrzej Duda będzie też rozmawiał z liderem opozycji Simonem Bridgesem. Prezydent spotka się także z przedstawicielami biznesu Nowej Zelandii. Podczas spotkania pary prezydenckiej z Polonią w Domu Polskim Andrzej Duda wręczy odznaczenia państwowe zasłużonym działaczom polonijnym.
W czwartek w stolicy Nowej Zelandii - Wellington prezydent będzie uczestniczył w uroczystym otwarciu Skweru Polskich Dzieci. Andrzej Duda złoży też kwiaty przy tablicy upamiętniającej polskie dzieci z Pahiatua. Para prezydencka spotka się też przedstawicielami tego środowiska.
31 października 1944 roku do portu w Wellington zawinął statek, na którego pokładzie znajdowało się 733 polskich dzieci oraz ponad stu opiekunów. Wszyscy trafili do przygotowanego przez stronę nowozelandzką Obozu Polskich Dzieci zlokalizowanego nieopodal miasteczka Pahiatua (w języku Maorysów nazwa oznacza "miejsce spoczynku bogów"), położonego około 160 km na północ od stolicy Nowej Zelandii.
Polacy przybyli do Nowej Zelandii na zaproszenie tamtejszego rządu. Większość dzieci była sierotami pochodzącymi z polskich rodzin zesłanych przez Sowietów na Wschód. Obóz pod Pahiatua funkcjonował do 1949 roku. Po zamknięciu obozu dzieci wysyłano do szkół z internatem. Większość z nich została w Nowej Zelandii na stałe, część wróciła do Polski lub wyjechała do innych krajów.
Prezydent i pierwsza dama przylecieli do Auckland we wtorek wieczorem z Sydney, po zakończeniu czterodniowej wizyty w Australii.
Z Auckland Marzena Kozłowska (PAP)
mzk/ jm/