Jesteście lojalnymi obywatelami Australii, [...] uczciwymi pracownikami, jesteście szanowani. Jeżeli wy jesteście szanowani jako Polacy, to za waszą sprawą szanowana jest Polska – powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda na spotkaniu z Polonią w Sydney.
Prezydent podziękował Polonii, że dzięki niej Australijczycy mówią dobrze o Polsce i Polakach.
"To jest świadectwo, kim i jacy państwo tutaj jesteście. Jesteście lojalnymi obywatelami Australii, życzliwymi ludźmi, dobrymi sąsiadami, uczciwymi, rzetelnymi pracownikami, przedsiębiorcami i jesteście po prostu szanowani. A jeżeli wy jesteście szanowani, jako Polacy, to za waszą sprawą szanowana jest również Polska" - podkreślił Duda.
"Za to ogromnie wam dziękuję, że takie świadectwo wystawiacie naszemu państwu - dodał. - Zapraszam do Polski, jest coraz lepiej. Może warto pomyśleć o powrocie? Proszę to rozważyć".
Prezydent życzył Polakom mieszkającym w Australii, żeby byli "tacy, jacy są" i "żeby się nie zmieniali". Gratulował również osiągnięcia bardzo często życiowego sukcesu.
Duda zaapelował do Polonii, żeby zawsze pamiętała "o tej niezwykle ważnej rzeczy, Rzeczypospolitej, której na imię Polska" - swojej ojczyźnie.
Dziękował również wszystkim organizatorom polskiego życia społecznego w Australii, wszystkim, którzy są zaangażowani w tworzenie m.in. stowarzyszeń i różnych inicjatyw, które - jak mówił - "powodują, że Polacy są razem, nawzajem się umacniają, które powodują także, że ludzie widzą, że my tworzymy wspólnotę".
Duda mówił też o historii powstawania polskiej społeczności w Australii, związanej m.in. z emigracją po kolejnych powstaniach narodowych, prześladowaniach ruchu niepodległościowego w XIX wieku, a także z wydarzeniami w trakcie II wojny światowej i po niej czy represjami wobec ludzi Solidarności w latach 80. XX wieku.
"Dzisiaj w Australii, jak się szacuje, mieszka państwa ok. 180 tys. To, można powiedzieć, ogromna społeczność polska" - mówił polski prezydent. Zwrócił jednocześnie uwagę, że dystans między Australią a Polską zmniejszył się za sprawą obalenia "żelaznej kurtyny" oraz rosnącej zamożności Polaków, których coraz częściej "stać na to, żeby kupić bilet i odwiedzić swoich najbliższych w Australii".
"To niezwykle dla mnie ważne, że w tym roku stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości, tak bardzo symbolicznym roku dla naszej wolności, ważnym dla budowania dzisiaj silnego polskiego państwa, silnej polskiej wspólnoty, mogę być z państwem tu, gdzie nigdy jeszcze oficjalnie nie był prezydent wolnej, niepodległej, suwerennej Rzeczypospolitej" - podkreślił Duda.
"Zależy mi na tym, żeby spotkać się i podziękować jak największej liczbie moich rodaków. (...) Jestem tutaj, aby was uścisnąć na stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości, ale jestem też po to, żeby wam podziękować" - dodał prezydent.
Prezydent wręczył też odznaczenia państwowe 18 osobom zasłużonym dla Polonii. Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Zasługi Rzeczpospolitej Polskiej odznaczony został Eugeniusz Bajkowski, Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski - Adam Gajkowski. Z kolei ks. Józef Kołodziej odebrał z rąk prezydenta Krzyż Oficerski Orderu Zasługi Rzeczpospolitej Polskiej.
Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski odznaczeni zostali: Gerard Chrabowski, o. Jan Czuba, Elżbieta Cesarska, Ryszard Dzierzba, Maria Nowak i Witold Skonieczny.
Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi Rzeczpospolitej Polskiej odznaczeni zostali: Wanda Horky i ks. Tadeusz Przybylak, Złotym Krzyżem Zasługi - Bronisław Łacek, s. Agnieszka Misiak, Stanisław Nitarski, Andrzej Siedlecki i Peter Skrzynecki, a Srebrnym Krzyżem Zasługi - Alicja Batorowicz i Ewelina Ellsmore.
Z Sydney Marzena Kozłowska (PAP)
mzk/ cyk/ mc/