Ratusz będzie się odwoływał od decyzji wojewody mazowieckiego Zdzisława Sipiery ws. lokalizacji pomników smoleńskich między placem Piłsudskiego a ul. Królewską, bo miasto nie zostało uznane za stronę - poinformował w środę PAP rzecznik ratusza Bartosz Milczarczyk.
Komitet Społeczny Budowy Pomników śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku poinformował w komunikacie przesłanym PAP, że 29 stycznia Jacek Sasin w imieniu Komitetu złożył do Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego wniosek o ustalenie lokalizacji inwestycji celu publicznego na terenie zamkniętym, dotyczącego budowy Pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 r.
"We wniosku wskazano, że pomnik miałby stanąć na obszarze zielonym pomiędzy placem Józefa Marszałka Piłsudskiego w Warszawie a ulicą Królewską" - zaznaczono. Jak podano, 2 lutego wojewoda mazowiecki zatwierdził ten wniosek, wydając decyzję o ustaleniu lokalizacji inwestycji na terenie zamkniętym; decyzja stała się ostateczna z dniem 5 lutego. "Tym samym rozpoczynamy prace związane z budową Pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku. Jesteśmy coraz bliżej spełnienia oczekiwań wielu milionów Polek i Polaków dotyczących godnego upamiętnienia Ofiar Tragedii Smoleńskiej" - czytamy w komunikacie.
Bartosz Milczarczyk powiedział PAP, że ratusz "złoży wniosek o ponowne wszczęcie postępowania ze względu na to, że wojewoda nie uznał miasta za stron". "W naszej ocenie jest to niezgodne z przepisami" - podkreślił.
"W orzecznictwie m.in. Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie były podnoszone tego typu przypadki, czyli przypadki wydawania decyzji o możliwości zabudowy terenów zamkniętym o charakterze obronności Rzeczpospolitej, do których zalicza się plac Piłsudskiego, i w związku z tym sądy dopuszczały na takich terenach zabudowę służące obronności" - zauważył Milczarczyk. Jak dodał, "nie da się przyporządkować budowy pomnika do funkcji obrony Rzeczpospolitej".
Rzecznik ratusza przyznał, że w sprawie odwołań miasto "analizuje wszelkie możliwe ścieżki". "W pierwszej kolejności będziemy się zwracać o wznowienie postępowanie wojewody o ustalenie lokalizacji inwestycji i uznanie miasta za stronę" - zapowiedział.
W czerwcu 2017 r. wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera złożył wniosek o przekazanie mu zarządzania nad Placem Piłsudskiego, w celu organizowania na nim uroczystości, w tym uroczystości państwowych. W październiku 2017 r. ówczesny minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk wydał decyzję o przekazaniu placu do dyspozycji wojewody.
W styczniu szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin, który jest członkiem społecznego komitetu poinformował, że pomniki prezydenta L.Kaczyńskiego oraz Ofiar Tragedii Smoleńskiej nie staną na pl. Piłsudskiego i Krakowskim Przedmieściu, ale będą brane pod uwagę obszary w bezpośredniej okolicy pl. Piłsudskiego. "Zwietrzyliśmy pewną szansę w tym, że wojewoda przejął w bezpośrednie władanie Plac Piłsudskiego i najbliższe przyległości. To daje szansę normalnej rozmowy i poszukiwania konstruktywnego rozwiązania. Wcześniejsze próby nawiązania konstruktywnego kontaktu z władzami Warszawy spełzły na niczym" - powiedział Sasin.
W minioną środę Mazowiecki Urząd Wojewódzki poinformował, że przejął zarządzanie pl. Piłsudskiego - protokół przekazania został podpisany jednostronnie, bo na spotkaniu nie było przedstawiciela prezydent Warszawy. Ratusz zaznaczył, że sprawa nie jest zamknięta, bo nie ma podpisu reprezentanta miasta.
Pod koniec października ub.r. Komitet Społeczny Budowy Pomników ogłosił wyniki konkursu na budowę pomników: Lecha Kaczyńskiego oraz Ofiar Tragedii Smoleńskiej, które miały stanąć w bliskim otoczeniu Pałacu Prezydenckiego.
W styczniu Sasin oświadczył, że pomnik Ofiar Katastrofy "musi" stanąć do 10 kwietnia. W konkursie dotyczącym budowy pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej, pierwsze miejsce zajął projekt autorstwa Jerzego Kaliny. Zwycięski projekt ma kształt trójkąta, przypominającego statecznik samolotu, na którym znalazły się nazwiska ofiar katastrofy. Jego podstawa ma być podświetlona; na pomniku jest napis: "Pamięci Ofiar Katastrofy Lotniczej Pod Smoleńskiem 10.IV.2010".
Według Sasina pomnik prezydenta Lecha Kaczyńskiego nie zostanie postawiony do 10 kwietnia. W konkursie nie przyznano głównej nagrody. Komitet wyróżnił natomiast projekt przygotowany przez rzeźbiarza Stanisława Szwechowicza oraz architekta Jana Raniszewskiego. Przedstawia on idącego Lecha Kaczyńskiego, przebijającego mury; na jednym z murów widnieje napis "Tobie Polsko" i "Lech Kaczyński prezydent RP".
10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku w katastrofie polskiego Tu-154 zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka, parlamentarzyści i najwyżsi dowódcy wojska. (PAP)
autor: Grzegorz Bruszewski
gb/ par/