Sejm w czwartek podjął uchwałę z okazji 35. rocznicy rejestracji Niezależnego Zrzeszenia Studentów. "Sejm składa podziękowanie i oddaje hołd, zarówno twórcom, jak i kontynuatorom idei tworzenia niezależnego ruchu studenckiego" - podkreślono w uchwale.
"17 lutego 1981 roku, po najdłuższych w Europie, rozpoczętych w Łodzi strajkach studenckich, zarejestrowano Niezależne Zrzeszenie Studentów, pierwszą oficjalną organizację studencką walczącą z władzami PRL. Działacze NZS w imię wolności, prawdy i walki o demokrację, w geście sprzeciwu, wobec działań ówczesnego reżimu komunistycznego, drukowali i kolportowali ulotki, organizowali demonstracje, bojkoty i strajki. Było to pokolenie ludzi niebojących się władzy i wierzących, że komunizm może upaść" - zaznaczono w uchwale Sejmu.
Jak podkreślono w uchwale, "w 35. rocznicę rejestracji NZS, Sejm Rzeczypospolitej Polskiej składa podziękowanie i oddaje hołd, zarówno twórcom, jak i kontynuatorom idei tworzenia niezależnego ruchu studenckiego".
Niezależne Zrzeszenie Studentów miało być swego rodzaju studencką Solidarnością. Komunistyczne władze przed długie miesiące odmawiały oficjalnego uznania organizacji. Ostatecznie NZS zarejestrowano 17 lutego 1981 r. Jednak już w grudniu tego samego roku zostało ono zdelegalizowane.
Niezależne Zrzeszenie Studentów miało być swego rodzaju studencką Solidarnością. Komunistyczne władze przed długie miesiące odmawiały oficjalnego uznania organizacji. Ostatecznie NZS zarejestrowano 17 lutego 1981 r. Jednak już w grudniu tego samego roku zostało ono zdelegalizowane.
22 września 1980 r. Ogólnopolski Komitet Założycielski złożył w Sądzie Wojewódzkim w Warszawie wniosek o rejestrację NZS. Zanim delegacja studencka pojawiła się w sądzie w Warszawie z plikiem dokumentów koniecznych do rejestracji, w Gdańsku 27 sierpnia 1980 r. pod bramą stoczni im. Lenina grupa słuchaczy miejscowych uczelni przedstawiła apel dotyczący uznania niezależnych organizacji studenckich.
Spotkanie odbyło się z inicjatywy m.in. Andrzeja Zarębskiego, Donalda Tuska, Pawła Huelle i Jacka Jancelewicza. Nie była to jedyna inicjatywa zmierzająca do demokratyzacji uczelni i życia studenckiego, podobne miały miejsce w innych ośrodkach akademickich. Ich przedstawiciele spotkali się 18 i 19 września 1980 r. na Politechnice Warszawskiej. Zjazd Delegatów Komitetów Założycielskich Niezależnych Organizacji Studenckich zdecydował o powstaniu jednej organizacji środowiskowej pod nazwą Niezależnego Zrzeszenia Studentów (NZS). Powołano do życia Ogólnopolski Komitet Założycielski (OKZ), który miał m.in. zająć się sprawami związanymi z rejestracją zrzeszenia.
OKZ tworzyli: Mirosław Augustyn, Piotr Bikont, Wojciech Bogaczyk, Stefan Cieśla, Jacek Czaputowicz, Teodor Klincewicz, Barbara Kozłowska, Maciej Kuroń, Krzysztof Osiński, Leszek Przysiężny, Marek Sadowski. Aparat władzy przeciągał rejestrację NZS. W odpowiedzi studenci Uniwersytetu Warszawskiego podjęli akcję protestacyjną. Strajk okupacyjny w Pałacu Kazimierzowskim rozpoczął się 27 października. W ślad za stolicą poszły inne ośrodki akademickie.
13 listopada Sąd Wojewódzki w Warszawie odrzucił wniosek o rejestrację NZS. Decyzję uzasadnił tym, że organem odpowiednim w tej sprawie jest Ministerstwo Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki. Największa fala strajkowa ogarnęła Łódź. Pierwsze wystąpienia miały miejsce 10 grudnia 1980 r. na Wydziale Prawa i Administracji uniwersytetu łódzkiego.
Po przerwie świątecznej, 6 stycznia na wydziale zorganizowano tzw. solidarne czekanie. Studenci okupowali budynek Wydziału Prawa. Nie opuszczali gmachu na noc, w dzień natomiast brali udział w zajęciach i wykładach. Żądania studentów nie ograniczały się jedynie do rejestracji niezależnej organizacji. Protestujący domagali się uwolnienia więźniów politycznych, zaprzestania represji wobec opozycji, a także ukarania winnych Grudnia 70.
Chcieli ograniczenia cenzury, walczyli o prawo do swobody badań naukowych, a przede wszystkim o prawo do prawdy historycznej. Wśród postulatów nie zabrakło spraw socjalnych dotyczących ich środowiska.
23 stycznia 1981 r. Ogólnopolski Komitet Założycielski ogłosił w całym kraju solidarnościową akcję protestacyjną. Powołał również Międzyuczelnianą Komisję Porozumiewawczą. 29 stycznia władze zdecydowały się na negocjacje. Na czele delegacji rządowej stanął minister nauki, szkolnictwa wyższego i techniki prof. Janusz Górski.
Warszawa nie zgadzała się nadal na rejestrację NZS. Warunkiem było ograniczenie prawa do strajku oraz uznanie zasad konstytucyjnych PRL. Twarda postawa strony partyjno-rządowej spowodowała zaostrzenie protestów. Początkowo czynne poparcie dla łódzkich protestów wyrazili studenci z jednej trzeciej ośrodków akademickich. W końcowej fazie zaangażowane były niemal wszystkie uczelnie w kraju.
Według "Encyklopedii Solidarności" w protestach uczestniczyło 34 tys. studentów.
Ostatecznie władza ustąpiła. 17 lutego, w późnych godzinach wieczornych szef resortu nauki, prof. Górski zarejestrował Niezależne Zrzeszenie Studentów. Dzień późnej podpisał porozumienie z MKS. Gwarantowało ono m.in. możliwość wyboru lektoratów (do tej pory obowiązkowym był j. rosyjski), wydłużało okres studiów do 5 lat i gwarantowało poprawę warunków socjalno-bytowych studentów. (PAP)
mrr/ eaw/ rda/