Sejm jednogłośnie przyjął uchwałę, w której uczcił pamięć profesorów lwowskich zamordowanych przez Niemców w lipcu 1941 r.
Posłowie przyjęli także jednomyślnie dwie poprawki zaproponowane przez PO, w tym jedną zmieniającą tytuł uchwały. Zmiana dotyczy sprawców mordu określonych wcześniej w tytule jako "niemieckie siły", zmieniono je na "niemieckich okupantów".
"W lipcu 1941 r. okupant niemiecki dokonał jednego z najbardziej brutalnych mordów na obywatelach polskich w czasie II Wojny Światowej. Zaraz po wejściu wojsk niemieckich do Lwowa specjalna jednostka policji III Rzeszy przystąpiła do realizacji zbrodni wymierzonej przeciwko przedstawicielom inteligencji polskiej. W wyniku przeprowadzonych na terenie Lwowa akcji aresztowani i straceni zostali profesorowie, ich rodziny, jak również osoby, które przebywały w tym czasie w ich domach. Metodą realizacji tego celu było pozbycie się przedstawicieli polskiej inteligencji" - czytamy w uchwale.
W uchwale podkreślono, że wraz ze śmiercią lwowskich przedstawicieli polskiej nauki utracony został ich wieloletni dorobek naukowy. "Przez lata Lwów stanowił ostoję polskiej nauki i sztuki, gdzie pracowało wielu światowej sławy naukowców cieszących się wielkim uznaniem w swoich dziedzinach. To właśnie kadra akademicka ze Lwowa przyczyniła się do wykształcenia wielu znakomitych polskich osobistości w różnych gałęziach życia publicznego oraz pośrednio przyczyniała się do umacniania państwowości polskiej w okresie międzywojennym" - napisano.
W uchwale wymieniono nazwiska 27 zamordowanych profesorów i członków ich rodzin lub przyjaciół, którzy zginęli razem z nimi. W wyniku mordu śmierć ponieśli m.in. prof. Kazimierz Bartel, prof. dr med. Antoni Cieszyński, prof. Roman Longchamps de Berier, prof. dr Antoni Łomnicki, prof. dr med. Witold Nowicki, prof. Włodzimierz Sieradzki, prof. dr med. Adam Sołowij, prof. dr Włodzimierz Stożek, prof. Kazimierz Vetulani, prof. Roman Witkiewicz, dr Tadeusz Boy-Żeleński. (PAP)