Połączenie Ośrodka Badań nad Totalitaryzmami im. Witolda Pileckiego z Instytutem Solidarności i Męstwa - to cel nowelizacji, którą w we wtorek poparła senacka Komisja Kultury i Środków Przekazu. Nowe przepisy mają umożliwić optymalne wykorzystanie potencjałów obu instytucji.
We wtorek senacka Komisja Kultury i Środków Przekazu rozpatrywała nowelizację ustawy o Instytucie Solidarności i Męstwa. Nowela, autorstwa grupy posłów PiS, przewiduje likwidację powołanego w 2016 r. Ośrodka Badań nad Totalitaryzmami im. Witolda Pileckiego i przeniesienie jego zasobów do utworzonego w listopadzie 2017 r. Instytutu Solidarności i Męstwa, który będzie działać pod nazwą Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego.
Komisja poparła nowelizację ustawy z jedną poprawką redakcyjną.
Wiceminister kultury Magdalena Gawin wskazała, że "Ośrodek Badań nad Totalitaryzmami im. Pileckiego był instytucją kultury, natomiast Instytut Solidarności i Męstwa jest instytutem naukowo-badawczym, czyli ma zupełnie inną strukturę". Jak mówiła, "prawnie nie jest przewidziana możliwość połączenia instytucji kultury z Instytutem Solidarności i Męstwa, wobec tego ta nowelizacja wygląda tak jakbyśmy likwidowali Ośrodek im. Pileckiego, ale de facto nie jest to likwidacja to jest połączenie potencjałów obu tych instytucji".
Tłumacząc powody połączenia zwróciła uwagę na to, że ISiM powstał po to, żeby wprowadzić XX-wieczną historię Polski do obiegu historiografii zachodnioeuropejskiej. W jej ocenie "byłoby nieskuteczne prowadzenie zwykłych badań naukowych". "Nam też jest potrzebna wystawa, film, wszystko to, co robi OBnT, czyli przyjmujemy, że instytut naukowo-badawczy ma komponent kultury" - dodała.
Poinformowała także, że Ośrodek im. Pileckiego miał niski budżet i nie był w stanie rozpisać stypendiów, a ISiM może to robić. "Do tej pory naukowcy mogli składać podanie o granty do Narodowego Centrum Nauki w Krakowie i mogli pozyskiwać stamtąd pieniądze na badania, oczywiście liczba beneficjentów była znacznie niższa niż liczba składanych grantów" - zaznaczyła.
W trakcie posiedzenia komisji Biuro Legislacyjne Senatu zgłosiło kilka poprawek do ustawy. Jedna z nich odnosiła się do kompetencji Rady Naukowej i dyrektora ISiM. Zdaniem biura Rada Naukowa otrzyma "bardzo duże kompetencje, nie tylko kompetencje opiniodawczo-doradcze, ale także inicjujące działania Instytutu, czy przede wszystkim kompetencje stanowiące". Dyrektor Instytutu także będzie miał określone kompetencje. Przedstawiciel Biura Legislacyjnego zwrócił uwagę, że ustawa o instytutach badawczych rozdziela precyzyjnie te kompetencje, natomiast w noweli ustawy o ISiM tego nie ma. Zatem w opinii biura "może wystąpić problem kto te kompetencje ma, przy kim te kompetencje są, czy przy Radzie Naukowej, jako organie stanowiącym ISiM czy przy dyrektorze".
Gawin podkreśliła, że "nie widzi tego napięcia między dyrektorem Instytutu a Radą Naukową". Oceniła, że nie ma "jakieś formy nieczytelnej relacji pomiędzy dyrektorem Instytutu i Radą Naukową, dlatego że te kompetencje zostały rozpisane czytelnie".
Poprawka Biura Legislacyjnego nie została poparta przez komisję kultury.
Celem zmiany ustawy jest "optymalne wykorzystanie potencjałów" instytucji kultury oraz instytutu badawczego. Zdaniem projektodawców tylko połączone instytucje "zdołają dokonać realnego przełomu w badaniach nad okupacją niemiecką i sowiecką w Polsce, udostępniając w swej czytelni bogate archiwalia i tworząc przestrzeń do międzynarodowej dyskusji i wymiany poglądów".
Nowela rozszerza zakres działania ISiM o prowadzenie badań historycznych i interdyscyplinarnych m.in. w zakresie zbrodni nazistowskich i komunistycznych oraz totalitaryzmów XX w., a także o gromadzenie, opracowywanie i udostępnianie relacji ofiar i świadków zbrodni totalitarnych. Obecnie te działania są głównym celem Ośrodka Badań nad Totalitaryzmami. Zgodnie z nowelizacją w strukturze organizacyjnej Instytutu im. Witolda Pileckiego kwestiami tymi będzie zajmować się komórka organizacyjna pod nazwą Ośrodek Badań nad Totalitaryzmami.
Nowe przepisy przewidują współpracę Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego z Instytutem Pamięci Narodowej - Komisją Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Wprowadzają także do struktury instytutu im. W. Pileckiego radę naukową, dzięki czemu instytucja działająca jako instytut badawczy dostosowuje swoją strukturę do innych instytutów badawczych, tworzonych na podstawie ustawy z 30 kwietnia 2010 r. o instytucjach badawczych.
Ponadto nowela doprecyzowuje sposób możliwego wykorzystania środków z dotacji otrzymanej przez Instytut Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego zgodnie z ustawą o Instytucie Solidarności i Męstwa. Środki te mogłyby zostać przeznaczone na pozyskanie nieruchomości niezbędnych do prowadzenia działalności instytutu oraz finansowanie kosztów, w tym inwestycji związanych z działalnością instytutu. W nowelizacji zapisano także, że niewykorzystane w 2017 r. środki dotacji przechodziłyby na kolejne lata obrotowe. (PAP)
autor: Katarzyna Krzykowska
ksi/ pat/