Uroczystą mszą w intencji lotników rozpoczęły się we wtorek w katedrze polowej WP obchody Święta Lotnictwa. Odsłonięto tablicę upamiętniającą płk. pil. Stanisława Skarżyńskiego, pierwszego Polaka, który samotnie przeleciał Atlantyk.
„Godne pochwały jest to, ze obecna kadra Sił Powietrznych pamięta o bohaterach niepodległościowych walk, kombatantach i weteranach. Wyrazem tej pamięci jest trwający VI Światowy Zjazd Lotników Polskich” – powiedział biskup polowy WP Józef Guzdek, który przewodniczył mszy. Wzięli w niej udział także przedstawiciele ordynariatów prawosławnego i ewangelickiego.
Według Guzdka „formacja wojskowa, która pamięta o swoich poprzednikach, ma przed sobą przyszłość”.
Biskup przypomniał sylwetkę Skarżyńskiego, stawiając go za wzór dzisiejszym lotnikom. „Niech żadnemu z was nie zabraknie zdolności do poświęcenia i ofiary oraz mądrości i odpowiedzialności. Niech te przymioty przyozdobią na co dzień pokora i poczucie humoru, które towarzyszyły naszemu bohaterowi” – zwrócił się do lotników.
„Niech spotkanie z legendą polskiego lotnictwa stanowi inspirację do pomnażania talentów i przekraczania tego, co zdaje się być niemożliwe do przekroczenia” – dodał.
Sylwetkę Skarżyńskiego przypomniał dowódca Sił Powietrznych gen. broni pil. Lech Majewski. „Nic nie zapowiadało, że Stanisław Skarżyński zostanie pilotem. Wstąpił przecież do szkoły piechoty. W wojnie polsko-bolszewickiej został ciężko ranny w kolano i do końca życia utykał” – mówił generał. Dodał, że Skarżyński skończył potem szkołę pilotów w Bydgoszczy i został skierowany do pułku lotniczego „Warszawa”, ale „służba nie wyczerpywała jego aspiracji, pasją Skarżyńskiego stały się dalekie przeloty sportowe”.
Wybuch wojny zastał Skarżyńskiego w Rumunii, gdzie jako zastępca attaché lotniczego organizował przerzut polskich lotników do Francji. Sam przedostał się do Wielkiej Brytanii i został komendantem polskiej szkoły pilotów. Poprosił o skierowanie do lotów bojowych. Zginął w jednym z nich, w 1942 r., gdy pilotowany przez niego bombowiec, wracając znad Bremy, wodował na Kanale La Manche.
W uroczystej mszy uczestniczyli żołnierze sił Powietrznych, weterani lotnictwa, przedstawiciele władz z wiceprzewodniczącą sejmowej komisji obrony Jadwigą Zakrzewską i wiceministrem obrony Czesławem Mroczkiem. Był także syn płk. Skarżyńskiego Maciej z małżonką.
Święto Lotnictwa od 1995 r. jest obchodzone 28 sierpnia - w rocznicę zwycięstwa Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury w największej międzywojennej imprezie lotnictwa sportowego - Międzynarodowych Zawodach Samolotów Turystycznych (Challenge International des Avions de Tourisme) w 1932 roku w Berlinie. Jest to święto lotnictwa wojskowego i cywilnego. W tym roku święto zbiega się z VI Światowym Zjazdem Lotników Polskich, w którym uczestniczy blisko 300 weteranów i seniorów lotnictwa z kraju i zagranicy.(PAP)
brw/ bos/ mow/