Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak (C) przemawia przed pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego na pl. Piłsudskiego w Warszawie w przeddzień obchodów Święta Niepodległości. 10.11.2019. Fot. PAP/T. Gzell
Pamięć o bohaterach niepodległości Polski jest trwała i wieczna – powiedział w niedzielę szef MON Mariusz Błaszczak podczas uroczystego capstrzyku Dowództwa Garnizonu Warszawa.
Podczas uroczystości zorganizowanej w przeddzień Narodowego Święta Niepodległości na pl. Piłsudskiego w Warszawie minister Błaszczak podkreślił rangę czasu i miejsca uroczystego apelu wieczornego. Jak zaznaczył Józef Piłsudski i jego czyn niepodległościowy złożyły się na wybicie Polski na niepodległość po 123 latach.
Listopad 1918 r.
„Ponad 100 lat temu doszło do tego wiekopomnego wydarzenia, kiedy Polacy odzyskali niepodległość. Dla nas - Polaków, niepodległość jest czymś wyjątkowym. Nie szczędzimy krwi, ofiar do tego, żeby niepodległość utrzymać, żeby niepodległość zdobyć” – zaznaczył Błaszczak.
Jak jednocześnie zaznaczył, 80 lat temu doszło do podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow, który "był kolejnym rozbiorem Polski". Podkreślił, że w czasie II wojny światowej Polacy stworzyli Państwo Podziemne - organizację niemającą precedensu w historii.
„Wszystkich ludzi, wielkich ludzi i bohaterów łączyła idea wolnej Polski. Po formalnym zakończeniu II wojny światowej Żołnierze Wyklęci, ludzie o niezłomnym charakterze, nie pogodzili się z tym, że władzę w Polsce sprawowali nominaci moskiewscy. Oni też stanowią ważny element naszej tożsamości narodowej, polskiej” – mówił Błaszczak.
Obchody 101. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę – wspólne śpiewanie hymnu, festiwal i koncert
Podkreślił, że pamięć należy się także żołnierzom WP, którzy współcześnie bronią bezpieczeństwa kraju. „Pamiętamy o weteranach, pamiętamy o tych, którzy polegli na misjach, których zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa” – podkreślił szef MON.
Zaznaczył, że pamięć należy się również ofiarom katastrofy smoleńskiej. „Pamiętamy tych, którzy 10 kwietnia 2010 r. jechali, aby uczcić pamięć skrytobójczo pomordowanych oficerów w Katyniu” – mówił Błaszczak. Zaznaczył, że pamięć o walczących o niepodległość Polski jest trwała i wieczna.
Dowódca Garnizonu Warszawa gen. bryg. Robert Głąb dodał, że niepodległościowy capstrzyk to złożenie hołdu jednemu z największych Polaków – marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu oraz wszystkim tym, którzy dziesiątki lat walczyli o to, aby Polska odzyskała swoje miejsce na mapie Europy i świata.
Szef MON: silne wojsko oznacza silną Polskę
„Chcemy wspomnieć tych, dla których oddanie zdrowia i życia dla odzyskania, utrwalenia, utrzymania niepodległości nie było żadnym nadzwyczajnym wyzwaniem” – powiedział gen. Głąb.
Minister Mariusz Błaszczak złożył także wieńce pod pomnikami marszałka Józefa Piłsudskiego, prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego oraz Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 r. (PAP)
Autor: Monika Zdziera
mzd/ par/
