Premier Beata Szydło zapewniła w Londynie, że Senat ma ambitne plany, jeśli chodzi o wspieranie środowisk polonijnych. Jej zdaniem dysponowanie środkami na Polonię przez Senat, a nie przez MSZ, to "korzystniejsze rozwiązanie".
"Proponujemy powrót do finansowania Polonii tak, jak to było w latach poprzednich (przez Senat-PAP)" - powiedziała Szydło w środę wieczorem w Londynie podczas wywiadu z polskojęzycznymi mediami w Wielkiej Brytanii. Jak zaznaczyła, ze środowisk polonijnych płyną głosy, że dysponowanie tymi pieniędzmi przez Senat "to korzystniejsze rozwiązanie".
"W tej chwili do tegorocznego budżetu jest zgłoszona taka propozycja, aby te pieniądze były w Senacie, wiem, że Senat ma bardzo ambitne plany, jeśli chodzi o wspieranie środowisk polonijnych" - podkreśliła szefowa polskiego rządu.
Jak dodała, marszałek Senatu Stanisław Karczewski stawia sobie za punkt honoru, "by polityka wspierania organizacji polonijnych była bardzo aktywna, bardzo dobrze prowadzona".
W ubiegłym tygodniu minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski w czasie debaty na temat zadań polityki zagranicznej tłumaczył, że budżet dla Polonii trafił ponownie do Senatu, bo wcześniej został mu odebrany. "Takie są tradycje w Polsce - wcześniej pewną częścią środków dysponował Senat" - podkreślił.(PAP)
hgt/ laz/ jakr/