Genetycy z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie pracują nad identyfikacją kolejnego polskiego żołnierza, który pochowany został na cmentarzu w Grainville-Langannerie. Jak wskazują, bardzo możliwe, że będzie drugim – po kpr. Ryszardzie Chaniewskim – żołnierzem 1 Dywizji Pancernej gen. Maczka, któremu przywrócona zostanie tożsamość.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ogłosiło w poniedziałek, że grób nieznanego polskiego żołnierza, znajdujący się na Polskim Cmentarzu Wojennym w Langannerie we Francji, kryje szczątki kaprala Ryszarda Chaniewskiego z 1 Dywizji Pancernej.
Jak podano, "badania zrealizowano w oparciu o dokumenty pozyskane z archiwum Komisji Grobów Wojennych Wspólnoty Narodów, Ministerstwa Obrony Wielkiej Brytanii oraz Instytutu Polskiego i Muzeum im. Sikorskiego".
Badacze wytypowali też miejsce pochówku kolejnego żołnierza - najprawdopodobniej również z 1 Dywizji Pancernej. Oprócz ustaleń pracowników MKiDN w tym przypadku dla potwierdzenia tożsamości konieczne są badania genetyczne. Ostatni etap identyfikacji żołnierza prowadzą naukowcy z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie, działający w ramach Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów (PBGOT).
"W badaniach prowadzonych za granicą wygląda to nieco inaczej niż w Polsce – w kraju pobieramy próbki, a następnie szukamy członków rodzin. W tym przypadku najpierw musieliśmy odnaleźć odpowiednio bliskich krewnych i uzyskać od nich materiał porównawczy" – powiedział PAP kierownik Zakładu Genetyki Sądowej PUM w Szczecinie i koordynator PBGOT dr hab. n. med. Andrzej Ossowski.
Genetyk zaznaczył, że cmentarz w Grainville-Langannerie jest bardzo dobrze utrzymany, dlatego odnalezienie pochówku nie przysporzyło problemów. "Wydobyliśmy na miejscu szczątki poległego, przeprowadziliśmy analizę antropologiczną i medyczno-sądową, zabezpieczyliśmy materiał do badań genetycznych i rozpoczęliśmy te badania" – powiedział Ossowski.
"Była to osoba, która zginęła w wozie bojowym, na szczątkach widać bardzo duże obrażenia, są zniszczone, rozfragmentowane, częściowo zwęglone" – dodał. Wskazał jednak, że stan zachowania szczątków potwierdza założoną hipotezę. "Żołnierz, którego szukamy, rzeczywiście miał zginąć w wozie bojowym" – wyjaśnił Ossowski. Podkreślił też, że stan materiału do badań DNA pozwala sądzić, że jest duża szansa na jego identyfikację.
Na polskim cmentarzu wojskowym w Grainville-Langannerie, miedzy Caen a Falaise, spoczywa 696 żołnierzy. To głównie polegli z 1 Dywizji Pancernej gen. Maczka, która w sierpniu 1944 r. w bitwie o tzw. kocioł Falaise zwyciężyła z Niemcami, zacięcie broniącymi się na ostatnim okupowanym przez nich skrawku Normandii. Spoczywają tam także Polacy polegli we Francji w roku 1940, jak i lotnicy polskich dywizjonów brytyjskich sił lotniczych RAF, zestrzeleni nad okupowaną Francją.
Polska Baza Genetyczna Ofiar Totalitaryzmów działa przy Pomorskim Uniwersytecie Medycznym od 2012 r. Badacze zidentyfikowali ponad 100 ofiar zbrodni reżimów totalitarnych, w tym żołnierzy podziemia niepodległościowego: Danutę Siedzikównę "Inkę", Zygmunta Szendzielarza "Łupaszkę" czy Feliksa Selmanowicza "Zagończyka".
Badania identyfikacyjne żołnierza mają potrwać kilka miesięcy.(PAP)
autorka: Elżbieta Bielecka
emb/ dki/