Obelisk upamiętniający gen. brygady Stanisława Sojczyńskiego ps. „Warszyc”, dowódcę AK i antykomunistycznej partyzantki, odsłonięto w sobotę w Częstochowie. Stanął w pobliżu miejsca jego ujęcia w 1946 r. przez Urząd Bezpieczeństwa. „To inicjatywa tym cenniejsza, że wyszła od lokalnego środowiska, jest owocem autentycznej społecznej potrzeby, a nie działań instytucji. Nasze wsparcie miało charakter jedynie merytoryczny” - powiedział PAP dyrektor katowickiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej Andrzej Drogoń.
„Warszyc” został upamiętniony dzięki staraniom społecznego komitetu budowy obelisku. Sobotnie uroczystości rozpoczęła msza święta w intencji Stanisława Sojczyńskiego i żołnierzy Konspiracyjnego Wojska Polskiego, pod przewodnictwem metropolity częstochowskiego abp. Wacława Depo w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Następnie u zbiegu ulic św. Rocha i Wręczyckiej odsłonięto obelisk.
„To inicjatywa tym cenniejsza, że wyszła od lokalnego środowiska, jest owocem autentycznej społecznej potrzeby, a nie działań instytucji. Nasze wsparcie miało charakter jedynie merytoryczny” - powiedział PAP dyrektor katowickiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej Andrzej Drogoń.
Ma on formę ok. dwumetrowego głazu, na którym zamontowano granitową tablicę o wymiarach 1,5 m na 1 m. Tekst upamiętnia Sojczyńskiego; odnosi się też do wszystkich zamordowanych członków Konspiracyjnego Wojska Polskiego, szczególnie w następstwie dwóch najsłynniejszych procesów: w Radomsku, gdzie na śmierć skazano 12 żołnierzy, oraz w Łodzi, gdzie ten sam wyrok zapadł wobec 8 żołnierzy, wśród nich samego "Warszyca". Pod obeliskiem umieszczono ziemię z terenu więzienia w Radomsku, gdzie funkcjonariusze UB przetrzymywali i rozstrzeliwali żołnierzy skazanych w tamtejszym procesie, oraz z terenu w Bąkowej Górze, gdzie pogrzebano ich prochy.
Urodzony w Rzejowicach nieopodal Radomska (Łódzkie) Stanisław Sojczyński "Warszyc" był twórcą Konspiracyjnego Wojska Polskiego. Była to najsilniejsza zbrojna organizacja antykomunistycznego podziemia, działająca od 1945 r. w centralnej Polsce.
Sojczyński przed wojną był nauczycielem języka polskiego w wiejskiej szkole nieopodal Częstochowy. Uczestniczył w walkach kampanii wrześniowej 1939 r. w okolicach Hrubieszowa. Potem, po ucieczce z sowieckiej niewoli, chciał przedostać się do walczącej Warszawy. Po jej upadku zaczął organizować struktury konspiracyjne. Był zastępcą komendanta radomszczańskiego obwodu AK, szefując jednocześnie kierownictwu dywersji (Kedywu) tego obwodu. Do największych jego osiągnięć należy atak w sierpniu 1943 r. na niemieckie więzienie w Radomsku. W dowodzonej przezeń akcji uwolniono ponad 40 Polaków i 11 Żydów, a oddział wycofał się z minimalnymi stratami.
"Warszyc" kontynuował walkę po wkroczeniu do Polski Armii Czerwonej. W kwietniu 1945 r. nakazał swym byłym podkomendnym wznowienie działalności konspiracyjnej. Założone przez niego Konspiracyjne Wojsko Polskie liczyło ok. 4 tys. członków. W 1946 r. blisko 170 jego partyzantów usiłowało uwolnić więźniów Urzędu Bezpieczeństwa w Radomsku. Akcja powiodła się częściowo, nie udało się uwolnić wszystkich.
W czerwcu 1946 r. w Częstochowie kapitana Sojczyńskiego wraz z całym dowództwem jego organizacji aresztowała bezpieka. "Warszyca" i pięciu jego podwładnych po wyroku sądu wojskowego stracono 19 lutego 1947 r. w Łodzi. Miejsce pochówku Sojczyńskiego jest do dziś nieznane. W 1992 r. łódzki sąd uchylił wyrok skazujący „Warszyca" z 1946 r. uznając, że działał na rzecz niepodległości państwa.
11 listopada 2009 r. kapitan Stanisław Sojczyński został pośmiertnie awansowany przez prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego na stopień generała brygady. Poświęcone mu pomniki stoją już w Kamieńsku i Radomsku. (PAP)
lun/ mtb/ je/