W Drozdowie na Mazurach odsłonięto w piątek pomnik ppor. Stanisława Grabowskiego ps. Wiarus, poległego w 1952 r. w walce z funkcjonariuszami UB. Uroczystość była częścią wojewódzkich obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Odsłonięcie i poświęcenie pomnika odbyło się na terenie Ośrodka Szkolenia na Rzecz Obronności i Bezpieczeństwa Kraju "Combat Alert" w Drozdowie k. Orzysza. W uroczystości uczestniczyli m.in. żołnierze 15. Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej, członkowie organizacji proobronnych, lokalnych samorządów i władz województwa.
"Oddając dzisiaj hołd Żołnierzom Niezłomnym, spłacamy wobec nich dług wdzięczności, a jednocześnie zobowiązujemy się do ofiarnej służby ojczyźnie i przekazywania prawdy historycznej o ich czynie następnym pokoleniom" - powiedział wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki.
Według Chojeckiego, dzięki świętom takim jak Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, możemy jeszcze bardziej utożsamić się z losami Polski i poczuć jedność wokół wyzwań współczesności. "Dziś potrzebujemy zgody, która pozwoliłaby nam skupić się na tym, co jest naszą wspólną racją stanu. Budujmy ją z myślą o naszych bohaterach, których pamięć przywołujemy dzisiaj, a którym nie dane było doczekać niepodległej Polski" - dodał wojewoda.
Uroczystości w Drozdowie towarzyszyła prezentacja sprzętu wojskowego 15. Brygady i wystąpienie historyka Instytutu Pamięci Narodowej przybliżające postać ppor. "Wiarusa".
Urodzony w 1921 r. w Grabowie Starym w powiecie łomżyńskim Stanisław Grabowski podczas niemieckiej okupacji działał w konspiracji związanej z ruchem narodowym. Już wtedy posługiwał się pseudonimem "Wiarus".
Po wkroczeniu na Białostocczyznę Armii Czerwonej pozostał w podziemiu. W lutym 1945 r. wraz z odziałem wachm. NN "Stalowego" dołączył do 3. Brygady Wileńskiej Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, dowodzonej przez kpt. Romualda Rajsa "Burego". Podczas rajdu tej brygady na teren b. Prus Wschodnich uczestniczył w Bitwie pod Gajrowskimi, która była największym na Mazurach starciem polskiego podziemia niepodległościowego z NKWD i UB.
Ujawnił się wiosną 1947 r. po ogłoszeniu amnestii, ale szybko powrócił do lasu. Przez blisko 5 lat dowodził własnym oddziałem, który był uznawany przez UB w Białymstoku za jeden z najniebezpieczniejszych w województwie. Jego najgłośniejszą akcją było zajęcie 29 września 1948 r. miasteczka Jedwabne.
Jako partyzancki dowódca szybko stał się sławny wśród miejscowej ludności, która nazywała go "Szalonym Staśkiem" z powodu brawurowego stylu, w jakim prowadził zbrojną działalność.
"Wiarus" - wraz z dwoma towarzyszącymi mu partyzantami - zginął 22 marca 1952 r. w zasadzce zorganizowanej przez UB we wsi Babino. Resztki jego oddziały rozbito pod koniec 1952 r. Miejsce pochówku ppor. Grabowskiego pozostaje nieznane.
Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych ustanowił w 2011 r. parlament w hołdzie "bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienia dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu".(PAP) autor: Marcin Boguszewski
mbo/ agz/