Mamy do czynienia z państwem bezprawia, państwem opresyjnym, które niszczy każdego obywatela, stającego w obronie państwa prawa – powiedział w środę PAP Władysław Frasyniuk, komentując swoje zatrzymanie przez policję.
W środę rano były opozycjonista z czasów PRL został zatrzymany przez policję w swoim domu we Wrocławiu. Został zawieziony do Prokuratury Rejonowej w Oleśnicy, gdzie prokurator Prokuratury Okręgowej w Warszawie przedstawił mu zarzut naruszenia nietykalności cielesnej dwóch policjantów na służbie i przesłuchał go w charakterze podejrzanego; przesłuchanie trwało 10 minut po czym Frasyniuk został zwolniony do domu.
Frasyniuk komentując dla PAP zatrzymanie przez policję, powiedział, że "mamy dziś do czynienia z państwem bezprawia, państwem opresyjnym, które niszczy każdego obywatela stającego w obronie państwa prawa".
"To nie jest sensacja, że zatrzymali Frasyniuka. To memento tego, co powiedział Waldemar Żurek (sędzia, rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa – PAP) w wywiadzie, że on prawnik ma problemy, by sobie poradzić z bezprawiem, jakie stosuje wobec niego państwo, a co dopiero zwykły Kowalski" - powiedział Frasyniuk.
Jego zdaniem, obecnie w Polsce "korzystając z legalnych instytucji i chowając się za literę prawa, potrafi się niszczyć obywatela". "Nie ma to nic wspólnego z demokracją, z państwem prawa" - powiedział Frasyniuk.
Władysław Frasyniuk, działacz opozycji demokratycznej, członek MKZ NSZZ "S", przewodniczący Zarządu Regionu Dolny Śląsk (1981), członek Krajowej Komisji Porozumiewawczej, a następnie Prezydium Komisji Krajowej NSZZ "S"; w czasie stanu wojennego w TKK, aresztowany i więziony przez władze komunistyczne; od 1986 r. w Tymczasowej Radzie NSZZ "S"; od 1987 r. w Krajowej Komisji Wykonawczej; uczestnik Okrągłego Stołu. Współzałożyciel ROAD (1990); wiceprzewodniczący UD (1991-1994); przewodniczący UD (2002-2005); przewodniczący PD (2005-2006), poseł na Sejm (1991-2001); przedsiębiorca.(PAP)
autor: Piotr Doczekalski
pdo/ mrr/