W Krakowie odsłonięto tablicę upamiętniającą zmarłego w 2015 r. prof. Zdzisława Żygulskiego juniora, wybitnego polskiego historyka sztuki, wieloletniego pracownika Muzeum Narodowego w Krakowie, profesora Akademii Sztuk Pięknych i znawcę broni.
Tablica ufundowana z inicjatywy Stowarzyszenia Historyków Sztuki w Krakowie i wykonana przy finansowym współudziale miasta zawisła na elewacji kamienicy przy ul. Dunin-Wąsowicza, gdzie prof. Żygulski mieszkał od 1952 r.
"Miasto to ludzie. Bez nich Kraków nie miałby tej szczególnej atmosfery" - powiedział podczas poniedziałkowej uroczystości zastępca prezydenta Krakowa Andrzej Kulig. Jak mówił miał okazję słuchać wykładów, które prof. Żygulski wygłaszał nie tylko dla historyków sztuki. "Jego swada, jego ogromna elokwencja i przytłaczająca wręcz wiedza, ale przekazywana tak, by człowiek nie wychodził z wykładu zdruzgotany to coś, co zapamiętałem na całe życie" – dodał.
Historyk sztuki prof. Teresa Grzybkowska mówiła, że prof. Żygulski "wierzył w potęgę sztuki i istnienie arcydzieł". Przywołała fragment jego tekstu o "Damie z gronostajem" Leonarda da Vinci. "Pośród nieprzejrzanej liczby znakomitych dzieł malarstwa powstałych w ciągu wieków zdarza się czasem jedyny obraz tak piękny, jakby powstał z iskry Bożej, a nie człowieczej sztuki. Taki obraz żyje zda się własnym życiem, emanuje wokół siebie swoją aurą, wyzwala ludzkie uczucia, budzi natchnienia i pożądania, podnieca i zapładnia myśli. Staje się przedmiotem sporów i dyskusji. Właśnie Leonardo posiadł tajemnicę tworzenia obrazów o niezwykłej wręcz magicznej sile odziaływania, w których zjawiały się istoty obdarzone niepokojącą urodą (...)” – pisał prof. Żygulski.
Zofia Gołubiew, była dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie mówiła dziennikarzom, że prof. Zdzisław Żygulski był wielkim uczonym. "Broń była tylko jedną z wielu dziedzin, którymi się zajmował. Między innymi jemu zawdzięczamy wieloletni +romans+ Muzeum Narodowego z Japonią, w rezultacie czego powstało m.in. Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha. Jest autorem bodaj pierwszej w Polsce książki o muzeach świata. Nie do przecenienia jest to, co zrobił dla ukochanego przez siebie Muzeum Książąt Czartoryskich” – podkreśliła Gołubiew.
Prof. Zdzisław Żygulski zmarł 14 maja 2015 r. w wieku 93 lat. Przez kilkadziesiąt lat pracował w Muzeum Narodowym w Krakowie, opiekując się m. in. zbrojownią w Muzeum Książąt Czartoryskich. Znał - jak mało kto - sposoby funkcjonowania muzeów na całym świecie. Dzięki niemu Polska stała się liczącym się członkiem Międzynarodowego Stowarzyszenia Muzeów Broni i Historii Wojskowości (ICOMAM).
W 1955 r. prof. Zdzisław Żygulski zorganizował Muzeum Adama Mickiewicza w Stambule. Był cenionym w świecie znawcą dawnej broni. W 1969 jako ekspert UNESCO, wspólnie z Aleksandrem Czartoryskim, zinwentaryzował i zreorganizował zbrojownię rycerzy św. Jana Jerozolimskiego w La Valletcie. Był kuratorem wielu wystaw, m.in. wystawy o Odsieczy Wiedeńskiej w Zamku Królewskim na Wawelu.
Napisał kilkadziesiąt książek i 200 artykułów o orężu, muzeach i sztuce, m.in. "Broń w dawnej Polsce na tle uzbrojenia Europy i Bliskiego Wschodu", "Dzieje polskiego rzemiosła artystycznego", "Sztukę turecką", "Polska. Broń wodzów i żołnierzy", "Sztukę perską". Władał biegle nie tylko piórem, ale także sześcioma językami: greką, łaciną, angielskim, francuskim, włoskim i niemieckim.
Prof. Żygulski był członkiem założycielem i wieloletnim prezesem Stowarzyszenia Miłośników Dawnej Broni i Barwy przy Muzeum Narodowym w Krakowie, a w latach 1975-81 - prezesem Międzynarodowego Stowarzyszenia Muzeów Sztuki i Historii Wojskowej (IAMAM). Wykładał na uniwersytetach amerykańskich w Nowym Jorku i Storrs. W 1998 r. za zasługi dla kultury polskiej został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.(PAP)
wos/ jbp/