Odsłonięcie tablicy upamiętniającej 100. rocznicę powstania ZHP na gmachu Teatru Dramatycznego im. Juliusza Osterwy w Lublinie. Fot. PAP/W. Jargiło
Tablicę upamiętniającą 100-lecie Związku Harcerstwa Polskiego odsłonięto w sobotę na budynku Teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie. W tym gmachu 1 i 2 listopada 1918 r. obradował zjazd przedstawicieli polskich ośrodków skautowych, który powołał ZHP.
Pamiątkowa tablica z napisem "Pamięci uczestników Zjazdu Zjednoczeniowego w setną rocznicę tego wydarzenia z wdzięcznym +Czuwaj+ zuchy, harcerki i harcerze Związku Harcerstwa Polskiego", została odsłonięta na budynku Teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie. To właśnie w tym gmachu 1 i 2 listopada 1918 r. obradował zjazd przedstawicieli wszystkich polskich ośrodków skautowych, na którym postanowiono utworzyć wspólną dla wszystkich organizację – Związek Harcerstwa Polskiego.
"Ciągle od tych stu lat jesteśmy potrzebni innym ludziom, jesteśmy potrzebni Polsce i jesteśmy z tą Polską, ona jest w nas, w naszych sercach, przekonaniach. Harcerstwo zawsze było propaństwowe, służyło ojczyźnie i drugiemu człowiekowi i to się nie zmieniło od tych stu lat. Ta służba trwa i będzie trwała dalej" - powiedział dziennikarzom przewodniczący ZHP harcmistrz Dariusz Supeł.
Pytany o współczesne wyzwania dla harcerstwa, powiedział, że obecnie młodych ludzi trzeba uczyć "gotowości na zmiany", ale w poszanowaniu podstawowych wartości, które się nie zmieniają.
"Właściwie jedyne co jest pewne, to zmiana i ona następuje z roku na rok coraz szybciej, wiec musimy być na to przygotowani i posiadać takie umiejętności, które pozwolą nam być uniwersalnym, także po to, żeby można było dokonać zmiany w sobie, zmienić zawód, sposób myślenia. Technologia, która idzie tak szybko do przodu, potrafi nam zmieniać rzeczywistość dookoła nas. Ta gotowość na zmianę to jedno z podstawowych wyzwań" – powiedział Supeł.
"Mimo tej nowoczesności to wartości, na których chcemy się opierać - czyli zaufanie, wiara w prawdę, w sprawiedliwość, w drugiego człowieka - to jest rzecz niezmienna. (...) Bez tych wartości, to byśmy sobie tymi zmianami nie poradzili; mamy się o co oprzeć i ta opoka jest bardzo istotna" – dodał.
Jak dodał, harcerstwo wciąż cieszy się zainteresowaniem młodzieży. "Czasami nie jesteśmy w stanie zapewnić dla wszystkich odpowiedniej kadry instruktorów. Wyzwania współczesnego świata powodują, że trudniej nam pozyskać instruktorów, bo to jest zobowiązanie na lata wobec młodych ludzi" – dodał.
Jak podkreślił harcerstwo wymaga trwałości przy wartościach i jest służbą, a "to się trochę czasami wyklucza" z dość powszechnym obecnie "korporacyjnym spojrzeniem" na rzeczywistość jak na wyścig. "Ale już i ta korporacja dostrzega, że wartością nadrzędną jest umiejętność pracy w grupie, pracy z ludźmi, umiejętność reagowania w trudnych sytuacjach i dzisiaj także w korporacje poszukują takich pracowników, a te umiejętności nasi harcerze poprzez właśnie doświadczanie harcerstwa nabywają" – dodał Supeł.
W uroczystościach uczestniczył wojewoda lubelski Przemysław Czarnek. "Ciesz się że to w Lublinie właśnie odbył się zjazd zjednoczeniowy i dał początek ZHP. Trudno sobie wyobrazić Polskę niepodległą i wolną bez harcerzy polskich i bez ZHP" – powiedział Czarnek.
Podkreślił, że 100 lat ZHP to historia znakomitych różnych działań organizacji, w tym także bitew i czynów zbrojnych, w których brali udział harcerze. Jego zdaniem dziś poprzez swoje zaangażowanie m.in. w wolontariat, w pomoc chorym, w działania na rzecz ekologii, harcerstwo "sprzyja rozwojowi społeczeństwa i państwa".
"Harcerze na przestrzeni tych 100 lat wykonywali rozmaite funkcje w zależności od okresu historycznego, w którym się znajdowaliśmy, a dzisiaj wykonują świetną pracę, można powiedzieć, pozytywistyczną, organiczną, u podstaw" – dodał Czarnek.
Związek Harcerstwa Polskiego to ogólnopolskie, patriotyczne stowarzyszenie, którego misją jest wychowywanie młodzieży, dbanie o wszechstronny rozwój młodych ludzi, kształtowanie prawych, aktywnych i odpowiedzialnych obywateli. ZHP zrzesza obecnie prawie 110 tys. dzieci i młodzieży, z którymi pracuje ponad 12 tys. instruktorów – wolontariuszy. (PAP)
Autorka: Renata Chrzanowska
ren/ pś/
