W centrum Mińska pojawi się skwer Edwarda Woyniłłowicza – zdecydowała we wtorek rada miejska stolicy Białorusi. Ten polski i białoruski działacz społeczny był m.in. fundatorem słynnego katolickiego Kościoła św. Szymona i św. Heleny, zwanego Czerwonym Kościołem.
Przedstawicielka władz miejskich powiedziała państwowej agencji BiełTA, że dzięki Woyniłłowiczowi "na mapie Mińska pojawił się Czerwony Kościół – perła architektury i wizytówka stolicy".
Urodzony w 1847 r. w majątku pod Mińskiem Woyniłłowicz był ziemianinem i działaczem społecznym; działał na rzecz rozwoju rolnictwa, angażował się w dobroczynność. Brał aktywny udział w życiu politycznym carskiej Rosji, był deputowanym do Rady Państwa Imperium Rosyjskiego.
W 1910 r. w Mińsku zakończono budowę Czerwonego Kościoła, imponującej budowli w stylu romańskim. Woyniłłowicz ufundował świątynię po przedwczesnej śmierci swoich dzieci Szymona i Heleny (patronami kościoła są święci o tych imionach). Białoruskie media, m.in. portal Catholic.by, podkreślają, że Woyniłłowicz był żarliwym katolikiem, ale finansował również wznoszenie cerkwi prawosławnych i działał na rzecz dialogu między różnymi wyznaniami.
Prezydencka gazeta "SB. Biełaruś Siegodnia", która w styczniu br. wystąpiła z inicjatywą upamiętnienia Woyniłłowicza przez nadanie jego nazwiska skwerowi przy świątyni, nazywa go "legendarnym człowiekiem, który szczerze kochał Mińsk i naszą ziemię i wiele zrobił dla jej rozkwitu, a przez lata był niesłusznie zapomniany".
Ostatnie lata życia Woyniłłowicz spędził w Bydgoszczy, dokąd trafił po podpisaniu traktatu ryskiego i zajęciu Mińska przez bolszewików. Zmarł i został pochowany w tym mieście w 1928 roku. W 2006 roku jego prochy przewieziono do Mińska, a w 2015 r. z inicjatywy archidiecezji mińsko-mohylewskiej rozpoczął się jego proces beatyfikacyjny – pierwszy w historii Białorusi.
Kościół św. Szymona i Heleny przetrwał wojnę i czasy komunizmu, kiedy to znajdowała się w nim m.in. sala kinowa; od lat 90. XX w. ponownie służy wiernym. Jest jednym z najbardziej charakterystycznych zabytków białoruskiej stolicy. Skwer Woyniłłowicza będzie przylegać do ulic Sowieckiej i Swierdłowa.
Z Mińska Justyna Prus (PAP)
just/ cyk/ kar/