15 lat temu oddaliśmy głos na Polskę postępową, otwartą, zróżnicowaną i tolerancyjną. To wielkie nasze wspólne historyczne osiągnięcie – mówił w sobotę w Poznaniu były premier Leszek Miller podczas uroczystości upamiętnienia 15. rocznicy referendum europejskiego w Polsce.
9 czerwca 2003 roku Państwowa Komisja Wyborcza, podając wyniki referendum akcesyjnego, odbywającego się 7-8 czerwca, poinformowała, że Polacy powiedzieli "Tak" Unii Europejskiej. Wynik głosowania został oficjalnie przypieczętowany przyjęciem Polski do UE 1 maja 2004 roku.
W sobotę przed poznańskim ratuszem upamiętniono 15. rocznicę tego wydarzenia. W uroczystości wzięli udział poznaniacy i przedstawiciele środowisk politycznych, które w 2003 roku opowiedziały się za przystąpieniem Polski do UE.
"15 lat temu Europa powiedziała nam +tak+, a my powiedzieliśmy +tak+ Europie. Po 15 latach możemy otwarcie i szczerze powiedzieć: dobrze wtedy wybraliśmy. Oddaliśmy głos na Polskę postępową, otwartą, zróżnicowaną i tolerancyjną. To wielkie nasze wspólne historyczne osiągnięcie" – podkreślił w sobotę w Poznaniu Miller.
Podkreślił, że "głosując wtedy, marzyliśmy, że Polska będzie miała silne miejsce w silnej i zjednoczonej Europie. W ten sposób nasz kontynent pogodził wreszcie swoją historię ze swoją geografią. Ale te 15 lat to też dowód na to, że można wykorzystywać szanse, ale można je zaprzepaścić".
Według byłego premiera, upamiętnianie tej rocznicy i podkreślanie, że Polacy chcą być członkami Unii Europejskiej i czują się częścią Wspólnoty, jest obecnie niezwykle ważne. Jak mówił, "zwłaszcza teraz, kiedy nie brakuje głosów niechętnych integracji europejskiej. Głosów, które nazywają tę piękną flagę z dominacją błękitu i żółtych gwiazd, szmatą. Kiedy nie brakuje działań, które prowadzą do tego, że Polska się zmienia negatywnie, że jest coraz więcej nienawiści, coraz więcej uprzedzeń, że Polska zamyka się, staje się nietolerancyjna i staje się krajem, który przestaje być liderem tej części przemian".
Organizator uroczystości prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak podkreślił, że to, ile Polska zawdzięcza Unii Europejskiej, najlepiej pokazują fakty i obrazują inwestycje, które dzięki wsparciu UE udało się w Polsce zrealizować.
„Tak jak przed stuleciami, tak i teraz są głosy, że te wartości UE to nie są nasze wartości. Słyszymy to czasem niestety również od hierarchów kościelnych, którzy te wartości kwestionują. (…) Nasza obecność w Unii Europejskiej to jest nasza przyszłość. Nie obracajmy się od tej Unii Europejskiej, bądźmy tam, gdzie nas kiedyś usadowiono, a zrobił to przed 1050 laty Mieszko I. Pozostańmy tam i nie obracajmy się od Europy, bo alternatywą są inne wpływy" – mówił Jaśkowiak.
Do zebranych przemawiali także europosłowie, w tym Andrzej Grzyb (PSL), Agnieszka Kozłowska-Rajewicz (PO) i inicjatorka uroczystości Krystyna Łybacka (SLD).
"W tamtych czerwcowych dniach 2003 roku Polacy brali udział w referendum nadziei. Głosowali nie przeciwko komukolwiek, głosowali za. Głosowali za silną, demokratyczną, wolną, cywilizacyjnie postępującą w rozwoju Polską w Unii Europejskiej. Głosowali za Polską praworządną, za Polską tolerancyjną, pluralistyczną. Głosowali za Polską, w której żyje się, oddychając wolnością i czując wokół sprawiedliwość społeczną. Takiej Polski chcemy. Te wartości są dla nas również dziś aktualne" – podkreśliła Łybacka.
W trakcie uroczystości zebrani odśpiewali hymn Polski i hymn Unii Europejskiej. Poznaniakom zgromadzonym na Starym Rynku rozdawano także flagi unijne i Polski.(PAP)
autor: Anna Jowsa
ajw/ wus/