06.08.2010. Kielce (PAP) - Historia Kompanii Kadrowej - pierwszej formacji wojska polskiego od czasu Powstania Styczniowego, dzieje marszów szlakiem "Kadrówki", a także 100 lat ruchu strzeleckiego, przedstawiono w albumie "W służbie Niepodległości" wydanym przez Muzeum Historii Kielc. Wydawnictwo pojawiło się dla upamiętnienia 45. w tym roku - a 30. po II wojnie światowej - Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej. Publikacja jest też formą hołdu dla ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku.
"Dobrze, że strzeżecie tych wszystkich śladów - i tej rocznicy 6 sierpnia, i tej drogiej sercu Polaka trumny Marszałka, i tego postumentu na dawnej granicy pod Michałowicami, którą niegdyś przekraczały pierwsze oddziały Wojska Polskiego zdecydowane, by walczyć o Niepodległość. Dobrze, że tego wszystkiego strzeżecie. Pilnujcie, bo to są skarby narodu, to jest nasze wspólne dziedzictwo" - czytamy, przytoczone jako motto, słowa metropolity krakowskiego kard. Karola Wojtyły, skierowane do legionistów w Krakowie 25 stycznia 1975 roku.
Oprócz obszernych szkiców historycznych i biografii, 160-stronicowy album, zawiera 175 zdjęć dokumentujących historię Marszów Pierwszej Kompanii Kadrowej.
21 osób związanych ze środowiskiem piłsudczykowskim i strzeleckim straciły życie w drodze na tegoroczne uroczystości rocznicowe w Katyniu w wyniku katastrofy samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem. "Ich biogramy pragniemy przypomnieć, pamiętając sentencję zdobiącą wejście do krypt królewskich na Wawelu - +Corpora dormiunt, Vigilant Animae+ (Ciała śpią, duchy czuwają)" - zaznaczył we wstępie do albumu prezes Związku Piłsudczyków, komendant "Kadrówki", Jan Józef Kasprzyk.
W latach 1999-2009 honorowy patronat nad marszem sprawował ostatni prezydent na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, który pięciokrotnie spotkał się z "kadrowiakami". Od 2006 roku patronował marszowi także prezydent Lech Kaczyński. Obaj mieli być obecni - według Kasprzyka - na zakończeniu marszu 12 sierpnia tego roku; niestety, tragedia pod Smoleńskiem przekreśliła te plany.
I Kompania zwana "Kadrówką" liczyła 160 żołnierzy. Wyruszyli oni z Krakowa na ziemie zaboru rosyjskiego w nocy z 5 na 6 sierpnia 1914 roku. Zdaniem historyków, choć militarnie był to epizod, wydarzenie to miało ogromne znaczenie polityczne - było demonstracją woli walki o niepodległą Polskę.
Pierwszy marsz drużyn strzeleckich z Krakowa do Kielc zorganizowano - dla upamiętnienia tamtych wydarzeń - w 1924 r. Przed wojną odbyło się 15 marszów. W PRL przez dziesięciolecia marsze były zakazane. Tradycję wskrzeszono w 1981 r. W latach 80. marsz miał charakter manifestacji patriotycznej, potem powrócił do przedwojennej formuły zawodów sportowo-obronnych. (PAP)
mch/ hes/ mag/
Oprócz obszernych szkiców historycznych i biografii, 160-stronicowy album, zawiera 175 zdjęć dokumentujących historię Marszów Pierwszej Kompanii Kadrowej.
21 osób związanych ze środowiskiem piłsudczykowskim i strzeleckim straciły życie w drodze na tegoroczne uroczystości rocznicowe w Katyniu w wyniku katastrofy samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem. "Ich biogramy pragniemy przypomnieć, pamiętając sentencję zdobiącą wejście do krypt królewskich na Wawelu - +Corpora dormiunt, Vigilant Animae+ (Ciała śpią, duchy czuwają)" - zaznaczył we wstępie do albumu prezes Związku Piłsudczyków, komendant "Kadrówki", Jan Józef Kasprzyk.
W latach 1999-2009 honorowy patronat nad marszem sprawował ostatni prezydent na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, który pięciokrotnie spotkał się z "kadrowiakami". Od 2006 roku patronował marszowi także prezydent Lech Kaczyński. Obaj mieli być obecni - według Kasprzyka - na zakończeniu marszu 12 sierpnia tego roku; niestety, tragedia pod Smoleńskiem przekreśliła te plany.
I Kompania zwana "Kadrówką" liczyła 160 żołnierzy. Wyruszyli oni z Krakowa na ziemie zaboru rosyjskiego w nocy z 5 na 6 sierpnia 1914 roku. Zdaniem historyków, choć militarnie był to epizod, wydarzenie to miało ogromne znaczenie polityczne - było demonstracją woli walki o niepodległą Polskę.
Pierwszy marsz drużyn strzeleckich z Krakowa do Kielc zorganizowano - dla upamiętnienia tamtych wydarzeń - w 1924 r. Przed wojną odbyło się 15 marszów. W PRL przez dziesięciolecia marsze były zakazane. Tradycję wskrzeszono w 1981 r. W latach 80. marsz miał charakter manifestacji patriotycznej, potem powrócił do przedwojennej formuły zawodów sportowo-obronnych. (PAP)
mch/ hes/ mag/
