W czwartek w Warszawie pożegnano współtwórcę polskiej reformy samorządowej prof. Jerzego Regulskiego. Prezydent Bronisław Komorowski podkreślił, że dobrze zasłużył się on naszemu krajowi, a każdy element rozwoju Polski samorządnej to w jakiejś mierze hołd złożony profesorowi.
Msza pogrzebowa prof. Regulskiego odbyła się w warszawskiej Katedrze Polowej Wojska Polskiego. Zmarły w zeszłym tygodniu doradca prezydenta i współtwórca polskiej reformy samorządowej został pochowany na cmentarzu na Starych Powązkach.
Komorowski wspominał prof. Regulskiego jako człowieka "cichej, ale niezwykle skutecznej, zaangażowanej pracy". "Nie zabiegał o zaszczyty i o honory. To dla mnie było wielkim honorem, że chciał być moim doradcą" - powiedział.
"Był człowiekiem głębokiej wiary - w Boga, ale i w siłę Polski, siłę Polaków - obywateli oraz moc i znaczenie polskiego państwa" - podkreślił Komorowski. Jak mówił, potrzeba było wiele sił, odwagi i pracowitości, by przekonać wszystkich, całą Polskę, do "odważnej zmiany, jaką było postawienie na obywatela".
"Myślę, że dziś - kiedy obchodzimy 25-lecie Polski samorządnej, kiedy w każdym miejscu ojczyzny przypominamy zasługi samorządu dla rozwoju gminy, miasta, regionu, powiatu, dla rozwoju całej Polski - powinna być choć odrobina pamięci o tym, że każdy sukces, osiągnięcie, element rozwoju Polski samorządnej to w jakiejś mierze hołd złożony pamięci i pracy pana prof. Jerzego Regulskiego" - podkreślił prezydent.
"Myślę, że dziś - kiedy obchodzimy 25-lecie Polski samorządnej, kiedy w każdym miejscu ojczyzny przypominamy zasługi samorządu dla rozwoju gminy, miasta, regionu, powiatu, dla rozwoju całej Polski - powinna być choć odrobina pamięci o tym, że każdy sukces, osiągnięcie, element rozwoju Polski samorządnej to w jakiejś mierze hołd złożony pamięci i pracy pana prof. Jerzego Regulskiego" - podkreślił prezydent.
Jak dodał, chciałby, by ta pamięć była zobowiązaniem, że trzeba "umieć wiązać ze sobą wiarę w siłę obywatelskich postaw Polaków, znaczenie państwa polskiego z odwagą podejmowania ciężkiej pracy, z myślą o lepszej przyszłości".
Komorowski zaliczył prof. Regulskiego, b. premiera Tadeusza Mazowieckiego i b. ministra spraw zagranicznych Krzysztofa Skubiszewskiego do "budowniczych fundamentów wolnej Polski".
"Dlatego, składając wszystkim (...) wyrazy współczucia, ale jednocześnie dzieląc się radością z dokonań pana prof. Jerzego Regulskiego, chciałbym z głębokim przekonaniem, z całego serca powiedzieć to, co zwykle mówi się w takich chwilach - prof. Jerzy Regulski dobrze zasłużył się Polsce" - powiedział Komorowski.
Prof. Regulskiego wspominał także były sędzia Trybunału Konstytucyjnego prof. Jerzy Stępień. Przypomniał m.in. powiedzenie Regulskiego: "Nie wystarczy mieć cel, trzeba jeszcze wiedzieć, jak ten cel osiągnąć".
Stępień podkreślił również, że jeszcze w styczniu prof. Regulski rozpoczął prace nad wydaniem encyklopedii samorządu terytorialnego. "Obdarował Rzeczpospolitą swoimi talentami, wyobraźnią i pracowitością" - mówił.
Mszę w Katedrze WP koncelebrował Nuncjusz Stolicy Apostolskiej w Polsce abp Celestino Migliore, biskup polowy WP Józef Guzdek.
Prof. Regulskiego żegnał też m.in. marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka i prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Prof. Regulski - inicjator i organizator badań nad odbudową samorządu terytorialnego w Polsce - w ostatnich latach był doradcą społecznym prezydenta Komorowskiego. W latach 1988-90 był członkiem Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie, współprzewodniczył zespołowi ds. samorządu terytorialnego podczas rozmów Okrągłego Stołu.
Był senatorem i pełnomocnikiem rządu ds. reformy samorządu terytorialnego (1989-91). (PAP)
ajg/ sdd/ jbr/ mag/