Konsultacje polsko-węgierskie w sprawie polityki Polski i Węgier wobec polskiej i węgierskiej mniejszości narodowej żyjącej poza granicami swych krajów ojczystych zapowiedział w środę w Budapeszcie wiceminister spraw zagranicznych Jan Dziedziczak.
„Umówiliśmy się na konsultacje, żeby wymienić doświadczenia na temat modeli wspierania własnych mniejszości narodowych za granicą” – powiedział PAP wiceminister, który spotkał się na Węgrzech z przedstawicielami Polonii i władz węgierskich. W środę zakończył trzydniową wizytę na Węgrzech.
„Rozmawialiśmy o wyzwaniach, o potrzebie kształcenia młodego pokolenia, o wyzwaniach związanych z najnowszą imigracją poakcesyjną. Rozmawialiśmy także o utrzymaniu wspólnoty z rodakami zamieszkałymi w krajach sąsiednich. Chodzi tu m.in. o koncepcję Karty Węgra i Karty Polaka” – oznajmił.
Pozycję Polaków na Węgrzech uznał za bardzo dobrą. „Polacy są tutaj bardzo szanowani. Mamy polskiego rzecznika w Zgromadzeniu Narodowym Węgier (Halinę Csucs – PAP), co traktujemy jako wyraz daleko idącej życzliwości węgierskiej dla Polski” - powiedział.
Dziedziczak podkreślił, że Polska i Węgry mają podobne cele w regionie i w całej Unii Europejskiej. „Zależy nam na tym, żeby integrować państwa Grupy Wyszehradzkiej.(…) Chcemy doprowadzić do tego, byśmy w Unii Europejskiej mówili jednym głosem” - powiedział.
„Rozmawialiśmy także o wspólnym głosie krajów Europy Środkowej i Wschodniej w ramach Unii, mówiliśmy, że jest to konieczne do tego, żeby nasz głos był na forum unijnym wyraźnie słyszany” - podkreślił.
Zdaniem wiceministra możliwe jest wypracowanie podobnego stanowiska państw Europy Środkowo-Wschodniej „w zasadzie we wszystkich wymiarach polityki europejskiej, od polityki migracyjnej po kwestię podejścia do państw narodowych i podejścia do demokracji, którą akcentujemy jako konieczną w UE i niekiedy deficytową w kontekście wsłuchiwania się w głos społeczeństw w danym kraju”.
„Zgadzamy się, że skutkiem zbyt małej uwagi Brukseli w odniesieniu do opinii społeczeństw w danych krajach był Brexit oraz wzrost sceptycyzmu wobec UE w niektórych krajach na zachodzie Europy. UE powinna wyciągać z tego wnioski” - dodał.
Wiceminister wspomniał też o planowanej na 30 czerwca koronacji kopii obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej w bazylice św. Stefana w Budapeszcie. „Jest to wspaniałe podsumowanie polskiej prezydencji i wspaniały początek węgierskiej prezydencji w Grupie Wyszehradzkiej. To symboliczne pokazanie, jak głębokie i bliskie są relacje polsko-węgierskie” - zaznaczył.
Dziedziczak spotkał się z przedstawicielami władz węgierskich, m.in. z wiceprzewodniczącym parlamentu Janosem Latorcaim, wiceministrem ds. zasobów ludzkich odpowiedzialnym za kontakty z Kościołami i narodowościami Miklosem Solteszem i sekretarzem stanu ds. polityki narodowej Arpadem Janosem Potapim. Wśród jego licznych spotkań z przedstawicielami Polonii była m.in. wizyta w najstarszej organizacji polonijnej na Węgrzech: Polskim Stowarzyszeniu Kulturalnym im. Józefa Bema, które będzie w przyszłym roku świętować swe 60-lecie. Odwiedził środowiska polonijne w Szekesfehervar i Balatonboglar, gdzie odbył też spotkania z najwyższymi przedstawicielami władz lokalnych.
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ kar/