19.05.2009 Warszawa (PAP) - Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Złotymi, Srebrnymi i Brązowymi Krzyżami Zasługi odznaczono we wtorek w Belwederze osoby zasłużone w upowszechnianiu wiedzy historycznej, a zwłaszcza pamięci o marszałku Józefie Piłsudskim.
Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski "za wybitne zasługi w działalności artystycznej i twórczej oraz za osiągnięcia w pracy dydaktycznej" odznaczono aktora Janusza Zakrzeńskiego, wcielającego się w rolę marszałka Piłsudskiego w filmie "Polonia Restituta" i spektaklu "Pasjanse Pana Marszałka" oraz autora książki "Moje spotkania z Marszałkiem".
Złotymi, Srebrnymi i Brązowymi Krzyżami Zasługi "za zasługi w upowszechnianiu wiedzy o najnowszej historii Polski, a w szczególności za pielęgnowanie pamięci o marszałku Józefie Piłduskimu" uhonorowano także 11 innych osób.
W imieniu prezydenta odznaczenia wręczył zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Władysław Stasiak. "To uhonorowanie ludzi, którzy w różnych okolicznościach i w różnym czasie pracowali na rzecz przywracania pamięci nam wszystkim, na rzecz odbudowy tożsamości. Na rzecz tego, żebyśmy wszyscy pamiętali i wiedzieli, co ważne w naszej historii, żebyśmy pamiętali o postaci, która w historii naszej odegrała rolę szczególnie ważną" - mówił Stasiak.
"Myślę, że towarzysząca odznaczeniom konferencja da przesłankę do myślenia, do przeżycia, ale także do wyciągania wniosków. Jestem przekonany, że będzie także okazją do wyciągnięcia wniosków dotyczących naszej współczesności i przyszłości. Marszałek Piłsudski wygłosił niezwykłe przemówienie podczas pochówku na Wawelu sprowadzonych do kraju zwłok Juliusza Słowackiego. Mówił w nim, że są takie postacie, za którymi bramy śmierci nie do końca się zamykają, których życie trwa nie lata, a wieki i myślę, że te słowa można także odnieść do samej postaci marszałka" - podkreślił zastępca szefa Kancelarii Prezydenta.
Prof. Wiesław Wysocki z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego przypomniał, że pokolenia Polaków przez lata modliły się o wojnę powszechną, która wyswobodzi ich z niewoli zaborów. "Realizacja tych nadziei na wolną Polskę była dziełem Józefa Piłsudskiego, męża stanu, naczelnego wodza, który jako pierwszy snuł dalekowzroczne wizje i wytyczał cele, które jako wódz, mocą woli i talentów wojskowych, przetwarzał w fakty dokonane i obracał je w sukces" - powiedział prof. Wysocki.
W jego ocenie, dzieło marszałka Piłsudskiego przebiegało w trzech aspektach - najpierw przygotowywał się do roli naczelnego wodza, potem przyszło mu wypełniać to największe zadanie życia, a na koniec, w okresie osiągniętej dzięki jego rządom stabilizacji, przygotowywał kraj na nieuchronną konfrontację z sąsiadami Polski.
"Wydaje się, że doskonałą charakterystykę roli marszałka Józefa Piłsudskiego zawarł w przemowie nad jego trumną prezydent Ignacy Mościcki mówiąc, że Piłsudski dał Polsce wolność, granice, moc i szacunek. Niezwykłą rolę marszałka doskonale ilustruje także nadany mu tytuł Naczelnika Państwa, odnoszący się bezpośrednio do chlubnej tradycji przywódcy insurekcji Tadeusza Kościuszki" - podsumował historyk z UKSW.
Uroczystość w Belwederze odbyła się z okazji przypadającej 12 maja 74. rocznicy śmierci marszałka Józefa Piłsudskiego. Sesję naukową honorowym patronatem objęła małżonka prezydenta Maria Kaczyńska. (PAP)
akn/ ls/ gma/
Złotymi, Srebrnymi i Brązowymi Krzyżami Zasługi "za zasługi w upowszechnianiu wiedzy o najnowszej historii Polski, a w szczególności za pielęgnowanie pamięci o marszałku Józefie Piłduskimu" uhonorowano także 11 innych osób.
W imieniu prezydenta odznaczenia wręczył zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Władysław Stasiak. "To uhonorowanie ludzi, którzy w różnych okolicznościach i w różnym czasie pracowali na rzecz przywracania pamięci nam wszystkim, na rzecz odbudowy tożsamości. Na rzecz tego, żebyśmy wszyscy pamiętali i wiedzieli, co ważne w naszej historii, żebyśmy pamiętali o postaci, która w historii naszej odegrała rolę szczególnie ważną" - mówił Stasiak.
"Myślę, że towarzysząca odznaczeniom konferencja da przesłankę do myślenia, do przeżycia, ale także do wyciągania wniosków. Jestem przekonany, że będzie także okazją do wyciągnięcia wniosków dotyczących naszej współczesności i przyszłości. Marszałek Piłsudski wygłosił niezwykłe przemówienie podczas pochówku na Wawelu sprowadzonych do kraju zwłok Juliusza Słowackiego. Mówił w nim, że są takie postacie, za którymi bramy śmierci nie do końca się zamykają, których życie trwa nie lata, a wieki i myślę, że te słowa można także odnieść do samej postaci marszałka" - podkreślił zastępca szefa Kancelarii Prezydenta.
Prof. Wiesław Wysocki z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego przypomniał, że pokolenia Polaków przez lata modliły się o wojnę powszechną, która wyswobodzi ich z niewoli zaborów. "Realizacja tych nadziei na wolną Polskę była dziełem Józefa Piłsudskiego, męża stanu, naczelnego wodza, który jako pierwszy snuł dalekowzroczne wizje i wytyczał cele, które jako wódz, mocą woli i talentów wojskowych, przetwarzał w fakty dokonane i obracał je w sukces" - powiedział prof. Wysocki.
W jego ocenie, dzieło marszałka Piłsudskiego przebiegało w trzech aspektach - najpierw przygotowywał się do roli naczelnego wodza, potem przyszło mu wypełniać to największe zadanie życia, a na koniec, w okresie osiągniętej dzięki jego rządom stabilizacji, przygotowywał kraj na nieuchronną konfrontację z sąsiadami Polski.
"Wydaje się, że doskonałą charakterystykę roli marszałka Józefa Piłsudskiego zawarł w przemowie nad jego trumną prezydent Ignacy Mościcki mówiąc, że Piłsudski dał Polsce wolność, granice, moc i szacunek. Niezwykłą rolę marszałka doskonale ilustruje także nadany mu tytuł Naczelnika Państwa, odnoszący się bezpośrednio do chlubnej tradycji przywódcy insurekcji Tadeusza Kościuszki" - podsumował historyk z UKSW.
Uroczystość w Belwederze odbyła się z okazji przypadającej 12 maja 74. rocznicy śmierci marszałka Józefa Piłsudskiego. Sesję naukową honorowym patronatem objęła małżonka prezydenta Maria Kaczyńska. (PAP)
akn/ ls/ gma/
