Z zasobów Muzeum Historii Kijowa w czasie protestów na Majdanie zginęły 64 cenne eksponaty. Ich łączna wartość sięga prawie 200 tys. dolarów - poinformował w środę ukraiński portal segodnia.ua.
"Najbardziej kosztowna strata to nóż z damasceńskiej stali z uchwytem z kości słoniowej o wartości 25 tys. dolarów"- powiedziała portalowi przedstawicielka muzeum Irina Rudniewa.
"Muzeum straciło mnóstwo cennych eksponatów. Złodzieje nie wahali się zabrać świętych rzeczy z początku XX wieku, m.in. obrazów "Madonna z Dzieciątkiem", "Chrystus" i "Wniebowstąpienie", a nawet ikony św. Mikołaja. Wartość każdego z tych obiektów szacuje się na około 2-2,5 tys. dolarów. W tajemniczych okolicznościach zniknęło również porcelanowe popiersie Katarzyny II, wykonane w 1780 r.; jego wartość ocenia się na 50 tys. dolarów"- poinformowała Rudniewa.
W sprawie kradzieży prowadzone jest dochodzenie. Kijowska milicja uprzedza, że jeśli złodzieje zdecydują się na sprzedaż skradzionych eksponatów i pojawią się one na aukcji, zostaną skonfiskowane czy to sprzedającym czy kupującym.
Muzeum znajduje się w Ukraińskim Domu, w którym mieszkają obecnie aktywiści Majdanu, a wcześniej zajmowali go funkcjonariusze "Berkutu". (PAP)
ek/ ala/