W wieku 93 lat zmarł honorowy prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej ppłk Stanisław Oleksiak. W czasie wojny partyzant 77. pułku piechoty AK, później wieloletni więzień polityczny w PRL; kawaler orderu wojennego Virtuti Militari. O jego śmierci poinformowała PAP w czwartek rodzina.
Jak poinformował PAP wnuk ppłk. Oleksiaka, Mateusz A. Jakubowski, zmarł on w środę w nocy w otoczeniu najbliższych.
Ppłk. Stanisław Oleksiak był kawalerem Orderu Wojennego Virtuti Militari i Krzyża Walecznych. W 2009 r. Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa przyznała mu Złoty Medal Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej.
Jak czytamy w informacji na stronie Światowego Związku Żołnierzy AK, Stanisław Oleksiak urodził się w 1924 r. Dzieciństwo i młodość spędził na podlaskiej wsi w Przeździatce. Po wybuchu II wojny światowej podjął naukę w Szkole Głównej Handlowej według oficjalnego programu ściśle zawodowego, którą uzupełniał na tajnych kompletach z zakresu szkoły średniej.
Jego dwaj bracia Henryk "Wichura" i Marian "Sęp" po powrocie z kampanii wrześniowej wkrótce włączyli się do działalności konspiracyjnej, w którą zaangażowali także Stanisława. Zajmował się przewożeniem meldunków i tworzeniem tekstów nasłuchów radiowych, które drukowane były w pierwszym piśmie konspiracyjnym "Przedświt" w Obwodzie AK "Sęp-Proso" Sokołów Podlaski. W 1942 r. zdał maturę i - z chwilą powołania w Obwodzie "Sęp-Proso" Kedywu – został wcielony w jego szeregi, przyjmując pseudonim "Kozic". Brał udział w akcjach dywersyjnych, m.in. spaleniu Urzędu Pracy - arbeitsamtu w Sokołowie.
Latem 1943 r. wziął udział w wymarszu z oddziałem partyzanckim Konfederacji Narodu na Ziemię Białostocką i dalej, za Niemen. Tam służył w 1. kompanii III bat. UBK 77. pułku piechoty Armii Krajowej, pod dowództwem por. Stanisław Karolkiewicz "Szczęsnego". Jego żołnierską służbę zakończyła akcja "Burza" w okręgach nowogródzkim i wileńskim i kulminacyjny moment, czyli operacja "Ostra Brama", mająca na celu wyzwolenie Wilna. Oleksiak - po rozbiciu jednostek AK przez Armię Czerwoną - uniknął aresztowania.
Po rozformowaniu III bat. w Puszczy Rudnickiej, wraz z grupą kolegów postanowił wrócić na rodzinne Podlasie. Tam skierowany został przez dowódcę kompanii, por. "Szczęsnego", do dyspozycji komendanta Obwodu Bielsk Podlaski "Koryckiego", który powierzył mu dowództwo specjalnego oddziału dyspozycyjnego komendy, mającego na celu walkę z UB i NKWD.
4 października 1944 r. został poważnie ranny w potyczce z UB we wsi Perlejewo, a następnie zadenuncjowany i aresztowany przez UB. Przeszedł śledztwo w gmachu przy ul. 1 Maja w Siedlcach, a następnie tzw. proces kiblowy – kilkunastominutowe posiedzenie sądu odbywało się w jednej z cel aresztu MBP, prycze i krzesła zajmowali sędziowie i obrońcy, oskarżonego sadzano na znajdującym się w celi wiadrze - przed Wojskowym Sądem Rejonowym. Więzienie opuścił w czerwcu 1945 r.
W lipcu wyjechał do Warszawy, gdzie służył pod dowództwem "Szczęsnego" w jednostce osłonowej komórki wywiadu "Pralnia II" pracującej dla Dowództwa Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Został ponownie aresztowany, a Wojskowy Sąd Rejonowy skazał go na 10 lat pozbawienia wolności. Karę odbywał w więzieniu na ul. Rakowieckiej, we Wronkach; przez dwa lata pracował także w kopalniach węgla w Sierszy Wodnej i Brzeszczach. Warunkowo wyszedł na wolność w grudniu 1954 r. Rozpoczął pracę w bazie gospodarczej Stowarzyszenia PAX, będącej azylem dla wielu żołnierzy i uczestników konspiracji. Następnie podjął studia na wydziale prawa Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie uzyskał tytuł magistra.
W szeregi Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej wstąpił na początku działalności Związku z chwilą uformowania Koła Sokołów Podlaski "Sęp-Proso", wchodzącego w skład Okręgu Warszawa-Wschód "Białowieża". W 1996 r. został wybrany na wiceprezesa Zarządu Głównego ŚZŻAK. Po powrocie do pracy związkowej w 2005 r. - po chorobie - wycofał się z działalności związkowej na szczeblu centralnym koncentrując się na pracy w swoim macierzystym obwodzie.
15 maja 2010 r. decyzją IX Zjazdu Delegatów ŚZŻAK – Nadzwyczajnego został wybrany na prezesa Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. W marcu 2013 r. - po rezygnacji z pełnienia tej funkcji - nadano mu tytuł prezesa honorowego stowarzyszenia.(PAP)
autorka: Nadia Senkowska
nak/ itm/