2011-04-18 (PAP) - Polski Instytut Sztuki Filmowej przyznał sześć milionów złotych filmowi „Miasto” Jana Komasy o Powstaniu Warszawskim. Zdjęcia do „Miasta” mają ruszyć tego lata. Komasa planuje, że będą kręcone m.in. w Warszawie i na Dolnym Śląsku. Kwota przyznana filmowi Komasy to jedna z najwyższych w historii PISF. Budżet filmu ma się zamknąć w kwocie ponad 20 mln zł.
Odorowicz zwróciła też uwagę, że przyznała dotację „Miastu” wbrew komisji eksperckiej, która oceniła scenariusz jako „średni" i była za jego odrzuceniem.
"Mimo szacunku dla ekspertów, nie zgodziłam się z ich oceną i uznałam ją za nie do końca uzasadnioną. Nie wszyscy eksperci tej komisji znali dobrze dotychczasową twórczość filmową Jana Komasy, m.in. +Salę Samobójców+, która jest niewątpliwym dowodem na wyjątkowy talent i dobry warsztat młodego reżysera. Wydaje się także, że eksperci nie wykazali wrażliwości na nowatorską formę scenariusza" - oceniła Odorowicz.
Odorowicz zwróciła też uwagę, że projekt uzyskał rekomendację prof. Andrzeja Kunerta i prof. Władysława Bartoszewskiego. "Warto podkreślić, cieszy się także poparciem Muzeum Powstania Warszawskiego oraz środowisk kombatanckich” – argumentuje Odorowicz.
Podczas zakończonego w niedzielę czwartego festiwalu Off Plus Camera Jan Komasa został wyróżniony prestiżową nagrodą Międzynarodowej Federacji Krytyków Filmowych – FIPRESCI, zrzeszającej krytyków filmowych z całego świata, której celem jest promocja kina i sztuki filmowej. Nagroda FIPRESCI jest przyznawana na najważniejszych międzynarodowych festiwalach w Cannes, Berlinie, Wenecji i Karlowych Warach.
Zdjęcia do „Miasta” mają rozpocząć się latem. Komasa planuje, że będą kręcone m.in. w Warszawie i na Dolnym Śląsku. Obecnie reżyser wraz z ekipą filmu przegląda taśmy z castingów, które zorganizowano w Muzeum Powstania Warszawskiego. Przyjechało na nie 2,4 tys. młodych ludzi (18—22 lata) z całej Polski. W „Mieście” do obsadzenia jest około 90 ról – w tym głównych bohaterów: Seby, Biedronki i Kamy.
Do realizacji „Miasta” reżyser przygotowywał się przez prawie sześć lat. Konsultował się w tym czasie z wieloma ekspertami, w tym - z samymi powstańcami. Film - jak zapowiada Komasa - będzie mocno zakorzeniony w rzeczywistości, ale jego bohaterowie będą fikcyjni.
Producentem filmu „Miasto” jest spółka Film Miasto, założona przez Akson Studio, ATM Grupa SA i TVN SA. Oprócz pomocy publicznej produkcja będzie wspierana przez prywatnych mecenasów.
Wśród dofinansowanych przez PISF (w ramach sesji 1/2011 w Programie Operacyjnym "Produkcja filmowa") projektów znalazły się także m.in. planowane produkcje Wojciecha Smarzowskiego, Piotra Szulkina, Władysława Pasikowskiego, Sławomira Fabickiego, Katarzyny Rosłaniec, Leszka Dawida, Małgorzaty Szumowskiej oraz Barbary Białowąs.
Szczegóły na stronie PISF.(PAP)
agz/ ls/