21.01.2011. Warszawa (PAP) - Już tylko do 30 stycznia można oglądać wystawę arcydzieł ze zbiorów Muzeum Książąt Czartoryskich w Krakowie, w tym słynną "Damę z gronostajem". Do tej pory dzieło Leonarda da Vinci zobaczyło na wystawie w Zamku Królewskim ponad 81 tys. osób.
Wernisaż ekspozycji odbył się 17 maja ub.r. Oprócz "Damy z gronostajem" na Zamku Królewskim można zobaczyć inne dzieła z krakowskiej kolekcji, m.in. "Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem" Rembrandta Harmensza van Rijn.
"Wystawę zobaczyło do tej pory ponad 81 tysięcy osób. Ponieważ są to ostatnie dni zwiedzania wystawy (...) , przypuszczam, że odnotujemy wzrost frekwencyjny. Myślę, że liczba zwiedzających może ostatecznie wzrosnąć do ok. 85 tysięcy" - ocenił w rozmowie z PAP Ziemowit Koźmiński, zastępca ds. marketingu dyrektora Zamku Królewskiego.
Od 9 listopada 2011 do 5 lutego 2012 r. "Dama z gronostajem" będzie pokazywana w National Gallery w Londynie.
Pytany o najważniejsze ekspozycje organizowane przez Zamek Królewski w 2011 roku, Koźmiński odparł, że będą to dwie wystawy poświęcone Stanisławowi Augustowi: w Polsce i Francji.
Pierwsza wystawa pt. "Stanisław August - król Polski, mecenas i kolekcjoner wieku oświecenia" zostanie otwarta 2 kwietnia w Pałacu Cesarskim w Compiegne (Francja).
"Chcemy przybliżyć postać Stanisława Augusta w kontekście jego starań o awans cywilizacyjny Rzeczypospolitej, jako mecenasa i kolekcjonera. Zaprezentujemy prawie 170 dzieł sztuki najwyższej klasy; obiekty sprowadzamy z całej Europy. Będzie to przede wszystkim malarstwo, ale również rzeźby, które wchodziły w skład kolekcji. Chcemy pokazać pasję kolekcjonerką Stanisława Augusta, zaprezentować go jako człowieka kultury, trochę odejść od kwestii politycznych" - opowiadał Koźmiński.
Warszawska wystawa zostanie zainaugurowana 18 listopada na Zamku Królewskim i będzie zatytułowana "Stanisław August - ostatni król Rzeczypospolitej. Odrodzenie w upadku".
"To będzie znacznie większa prezentacja, zgromadzimy na niej ponad 250 dzieł sztuki. Kładziemy nacisk na politykę królewskiego mecenatu, wystawa obejmie pełne spektrum działalności Stanisława Augusta. Oprócz dzieł sztuki będziemy pokazywali pamiątki z epoki po Stanisławie Auguście; przede wszystkim chcemy pokazać działalność Stanisława Augusta w kontekście upadku Rzeczypospolitej" - zwrócił uwagę Koźmiński.
Jak zauważył, z oceną postaci Stanisława Augusta wiąże się zawsze "problem interpretacyjny polegający na tym, że w powszechnej świadomości nadal pokutuje przekonanie że był to najgorszy król, że to przez niego upadła Rzeczypospolita".
"Przygotowując naszą wystawę opieramy się o badania. Już w latach 80. Adam Zamoyski, przygotowując się do publikacji swojej książki o Stanisławie Auguście, pokazywał go jako wybitnego polityka, żyjącego w bardzo trudnych czasach. Nie chciałbym powiedzieć, że na wystawie wybielamy postać króla, ale pokazujemy ją w szerszym kontekście" - tłumaczył Koźmiński.
Przypomniał, że od października na Zamku Królewskim organizowane są wykłady poświęcone Stanisławowi Augustowi. Prelekcje kontynuowane są w 2011 r. i są pewnego rodzajem wprowadzeniem do warszawskiej wystawy w listopadzie. "Te wykłady przedstawiają go w świetle najnowszych badań, a więc bardziej przychylnie, choć wskazują oczywiście na błędy jakie popełniał w czasie swego panowania" - zauważył.(PAP)
agz/ ls/