Betlejemskie Światło Pokoju po przekazaniu przez polskich harcerzy na granicę polsko-białoruską trafiło we wtorek do katedry w Grodnie na ręce biskupa Aleksandra Kaszkiewicza. Stamtąd harcerze przekażą je do kościołów na całej Białorusi.
W grodzieńskiej katedrze pw. św. Franciszka Ksawerego zgromadzili się wierni, którzy następnie zapalone świece zabrali do swoich domów.
„Każdy z nas, niezależnie od swojego wieku, może stać się tym, który niesie światło, niesie Jezusa w świat” – mówił podczas nabożeństwa biskup grodzieński Aleksander Kaszkiewicz, przypominając, że tegoroczne przesłanie światła betlejemskiego brzmi „W Tobie jest światło”.
„Ten ogień ma symboliczne znaczenie, duchowo łączy nas z miejscem narodzenia Jezusa” – powiedział PAP biskup pomocniczy mińsko-mohylewski Jury Kasabucki. Jak wyjaśnił, przed świętami Bożego Narodzenia wierni tradycyjnie zabierają światło betlejemskie do swoich domów.
„Zapalamy świece, znicze, lampiony od tego ognia i jest on dla nas duchowym przybliżeniem Betlejem. Nie oddajemy hołdu ogniowi jako zjawisku fizycznemu, ale Jezusowi. Modląc się, ludzie przenoszą się do Betlejem i przybliżają się do tajemnicy narodzin Jezusa Chrystusa – Bożego Narodzenia” – powiedział biskup Kasabucki.
Dodał, że jest to „dobra tradycja, która od lat łączy katolików Białorusi z wiernymi w innych krajach, przede wszystkim w Polsce”, skąd dociera do tego kraju Światło Pokoju.
We wtorek polscy harcerze przekazali betlejemski ogień kolegom z Białorusi na przejściu granicznym w Kuźnicy Białostockiej.
W przekazaniu wzięła udział kilkudziesięcioosobowa grupa harcerzy m.in. z Białegostoku, Lipska, Dąbrowy Białostockiej i Kuźnicy oraz delegacja polskich harcerzy z Białorusi i przedstawiciele konsulatu generalnego RP w Grodnie.
Z Grodna Światło Pokoju trafi do świątyń w innych miastach Białorusi, a także do szpitali, hospicjów, osób samotnych i starszych. W Mińsku nabożeństwo przyjęcia ognia betlejemskiego odbędzie się w środę wieczorem.
Idea Betlejemskiego Światła Pokoju narodziła się w Austrii, gdzie w 1986 roku w intencji niewidomych dzieci przewieziono płomień z groty betlejemskiej - miejsca narodzin Chrystusa. Dwa lata później austriaccy skauci sami pojechali po Światło do Betlejem. Od tego czasu trafia ono do Wiednia co roku, a skauci z różnych krajów roznoszą Światło po Europie.
Na Białoruś Światło Betlejemskie trafia w tym roku po raz 18.
Z Mińska Justyna Prus (PAP)
just/ ndz/ mc/