Dąb Wybickiego z Będomina (Pomorskie) został polskim kandydatem w międzynarodowym konkursie Europejskie Drzewa Roku. Zwycięzcę wyłonią internauci. Wynik będzie znany 1 marca – podała Jolanta Migdał ze stowarzyszenia Klub Gaja, które promuje inicjatywę w Polsce.
„W plebiscycie z Dębem Wybickiego konkurowały będą dęby z Czech, Słowacji, Szkocji, Francji, Włoch i Walii, a także wiąz z Bułgarii, dzika grusza z Węgier oraz topola z Irlandii. Głosowanie potrwa przez cały luty na stronie www.swietodrzewa.pl lub www.treeoftheyear.org” – powiedziała w środę Migdał.
Polski kandydat do europejskiego tytułu w ubiegłym roku tryumfował w organizowanym przez Klub Gaja konkursie Drzewo Roku. Rośnie obok Muzeum Hymnu Narodowego w Będominie, upamiętnia twórcę polskiego hymnu narodowego Józefa Wybickiego.
Polski kandydat do europejskiego tytułu w ubiegłym roku tryumfował w organizowanym przez Klub Gaja konkursie Drzewo Roku. Rośnie obok Muzeum Hymnu Narodowego w Będominie, upamiętnia twórcę polskiego hymnu narodowego Józefa Wybickiego.
Wybicki urodził się w dworze, w którym znajduje się obecnie poświęcone mu muzeum, gdy rosnący nieopodal dąb miał już ponad sto lat. Kilkadziesiąt lat później sprzedał rodzinny majątek. Będomin po I rozbiorze Polski znalazł się w państwie pruskim. Dwór przeszedł na własność niemieckiej rodziny Dehlweid i był świadkiem życia kilku jej pokoleń, aż do chwili ucieczki przed armią sowiecką.
Po wojnie działał w nim Uniwersytet Ludowy im. Józefa Wybickiego, a potem szkoła podstawowa. Od 1978 roku funkcjonuje tam Muzeum Hymnu Narodowego, jedyna taka placówka na świecie.
Organizatorem konkursu Europejskie Drzewo Roku jest czeska fundacja Nadace Partnerstvi. W ubiegłorocznej edycji drugie miejsce zajął platan z Kóz (woj. śląskie).
Klub Gaja powstał na przełomie lat 80. i 90. Zrzesza kilkuset członków, którzy angażują się między innymi w obronę praw zwierząt. Realizują też programy i kampanie, które pogłębiają zrozumienie roli człowieka w ekosystemie. (PAP)
szf/ drag/