Dom Kultury Muzułmańskiej w Białymstoku został włączony do wojewódzkiej ewidencji zabytków; powodem są jego walory urbanistyczne - poinformował w środę Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków. W ocenie służb konserwatorskich, w tej sytuacji bez dodatkowych uzgodnień i nowego pozwolenia na budowę nie powinna być realizowana obecna modernizacja obiektu.
Budynek Domu Kultury Muzułmańskiej przy ul. Piastowskiej 13F w Białymstoku stanowi obecnie własność i główną siedzibę Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP; ta najstarsza i najważniejsza organizacja polskich wyznawców islamu pozyskała go od miasta w 2017 roku, z bonifikatą przysługującą związkom religijnych w związku z ich działalnością sakralną.
Historia budynku sięga 1930 roku. Początkowo był to dom mieszkalny, później przekształcony w bibliotekę osiedlową. Po 1981 roku, staraniem lokalnej społeczności tatarskiej, spółdzielnia mieszkaniowa "Zachęta" użyczyła budynek nieodpłatnie na cele muzułmańskiego kultu religijnego i działalność edukacyjno-kulturalną. W 2006 roku budynek, wraz z działkami, stał się majątkiem miasta Białystok. Od tego czasu trwały prawne zabiegi o uregulowanie sytuacji działek i założenie ksiąg wieczystych. Kiedy się to udało, w 2008 roku miasto użyczyło nieodpłatnie budynek na cele sakralne i kulturalne.
Ta forma użytkowania nie dawała jednak pełni praw wynikających z własności, trwały więc rozmowy i działania zmierzające do nabycia nieruchomości przez MZR, co zakończyło się pozytywnie w 2017 roku. Dla społeczności tatarskiej skupionej w MZR, budynek spełnia funkcje meczetu i domu modlitw, a także centrum kulturalnego.
Kilka lat temu przeprowadzono generalny remont wnętrza; teraz trwa poważniejsza modernizacja, która rozpoczęła się w marcu. Jak informuje MZR, po wielomiesięcznych staraniach, jeszcze w 2019 roku organizacji udało się uzyskać pozwolenie na "renowację i przebudowę" Domu Kultury Muzułmańskiej. "Projekt obejmuje renowację drewnianej elewacji, dobudowanie zadaszeń, oranżerii, minaretu oraz wymianę ogrodzenia i zagospodarowanie terenu wokół budynku. Odbiór całości prac zaplanowany jest na koniec sierpnia 2020 roku" - wynika z komunikatu na stronie MZR.
Tymczasem Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Białymstoku poinformował w środę, że 27 marca obiekt został włączony do wojewódzkiej ewidencji zabytków. Urząd oparł się na rekomendacji Narodowego Instytutu Dziedzictwa (NID), zarządzenie weszło w życie z dniem podpisania.
"Obiekt przy ul. Piastowskiej 13F charakteryzuje się prostą bryłą nakrytą dwuspadowym dachem. Stanowi pamiątkę, jednak nie zachowaną w pierwotnej formie historycznej, przekształconą. Budynek utracił niestety część wartości zabytkowych" - informuje Urząd podkreślając, że podzielił on opinię NID co do wartości architektonicznych budynku, wskazując głównie na "na walory drewnianej substancji, z której zbudowany został dom, co pozostaje ważnym reliktem dawnej zabudowy zachodniej części dzielnicy Skorupy".
Odnosząc się do kwestii trwającej modernizacji, Podlaski Wojewódzki Konserwator Zabytków prof. Małgorzata Dajnowicz powiedziała PAP, że po włączeniu obiektu do ewidencji zabytków, inwestor (właściciel) powinien złożyć wniosek o wydanie decyzji o zmianę pozwolenia na budowę składając projekt inny, zamienny, już uzgodniony z konserwatorem zabytków, w którym "zachowane zostaną wartości zabytkowe obiektu".
Nie wykluczyła przy tym - zaznaczając, iż nie chce wchodzić w kompetencje administracji architektoniczno-budowlanej - że w obecnej sytuacji możliwe jest nawet uchylenie decyzji o pozwoleniu na budowę, gdyby inwestor nie zdecydował się na wniosek o zmianę takiego pozwolenia.
Dodała, że właściciel może zarządzenie o włączeniu obiektu do ewidencji zabytków zaskarżyć do sądu administracyjnego. Zaznaczyła, że MZR był powiadamiany o zamiarze włączenia obiektu do ewidencji.
Muzułmański Związek Religijny w RP nie chce na gorąco komentować wpływu wpisu budynku do ewidencji na plany inwestycyjne. Przewodniczący MZR mufti Tomasz Miśkiewicz powiedział PAP, że musi poznać szczegóły skutków prawnych takiego wpisu i przedyskutować to z prawnikami.(PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ mok/