Radiostacja gliwicka. Fot. PAP/A. Grygiel
Park sensoryczny powstanie do końca roku przy zabytkowej Radiostacji w Gliwicach – symbolu miasta. Utworzy go dziesięć urządzeń akustycznych umożliwiających odwiedzającym odczuwanie fal dźwiękowych za pomocą dotyku.
Będą to m.in. ksylofon, organy rurowe, anteny paraboliczne, gongi czy armata powietrzna.
„Dzięki nim mieszkańcy Gliwic, jak i licznie odwiedzający teren Radiostacji turyści, będą mogli skorzystać z nowej atrakcji i doświadczyć fal dźwiękowych za pośrednictwem dotyku. Park sensoryczny będzie popularyzować zjawiska naukowe i nawiązywać do funkcji Radiostacji, która w przeszłości emitowała sygnał dźwiękowy” – powiedział rzecznik prasowy menadżera projektu - Śląskiej Sieci Metropolitalnej Mariusz Kopeć.
„Inwestycja będzie pełniła funkcję parkową, teren zostanie oświetlony, pojawią się alejki, klomby, ławki i meble miejskie, czyli siedziska wyposażone w kody umożliwiające odczytanie informacji na temat poszczególnych urządzeń” – dodał.
Wszystkie urządzenia będą dostępne dla osób niepełnosprawnych. Z nowej atrakcji będzie można korzystać przez cały rok. Menedżer projektu uzyskał już zgodę konserwatora zabytków na realizację inwestycji i obecnie czeka na pozwolenie na budowę. Przetarg na wykonawcę zostanie ogłoszony jeszcze w sierpniu.
Kompleks Radiostacji powstał w połowie lat 30. XX wieku i zachował swój oryginalny układ. Jego centralną częścią jest licząca 111 m wieża nadawcza - najbardziej charakterystyczny obiekt w Gliwicach, uznawany za jedną z najwyższych tego typu drewnianych budowli na świecie. Radiostacja jest zabytkiem techniki radiowej, znajdującym się na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego. W jednym z trzech budynków kompleksu znajduje się oddział gliwickiego Muzeum.
Radiostacja to miejsce tzw. prowokacji gliwickiej. 31 sierpnia 1939 r. Niemcy sfingowały tam napad powstańców śląskich na niemiecką wówczas radiostację – Gliwice przed wojną należały do III Rzeszy, w pobliżu była granica z Polską. Ten incydent graniczny, przedstawiający III Rzeszę jako ofiarę polskiej agresji, miał powstrzymać sojuszników Polski od interwencji i dał pretekst do obwinienia jej o rozpoczęcie wojny. (PAP)
lun/ mrt/
