Archeolodzy z Kraju Basków, w północnej Hiszpanii, znaleźli ruiny cyrku oraz części miasta Iruna-Veleia, w którym ponad 2 tys. lat temu zamieszkali Rzymianie.
Jak przekazały w komunikacie władze prowincji Alava, na terenie której dokonano odkrycia, naukowcy w trakcie ostatnich badań potwierdzili obecność ruin obiektu z widownią.
Kierujący pracami archeologicznymi Javier Ordono wyjaśnił, że obiekt służący m.in. do wyścigów rydwanami był dużych rozmiarów, jak na Półwysep Iberyjski. Dodał, że cyrk wybudowany przez Rzymian mógł liczyć nawet do 280 m długości.
W trakcie prac archeologicznych, wspieranych przez władze gminy Iruna de Oca i rząd Kraju Basków, natrafiono na ruiny rzymskiego obiektu na terenach rolniczych.
Istnienie przykrytych warstwą ziemią ruin cyrku rzymskiego stwierdzono dzięki mapowaniu skanerem laserowym, a także analizie zdjęć wykonanych dronem i porównanych z dawnymi fotografiami z lotu ptaka. Jak powoedział Ordono, obrazy te pokazują linię trybun, które tworzą zarys cyrku.
Według hiszpańskich archeologów, którzy na pierwsze ruiny Iruna-Veleia natrafili dopiero w XX w., miasto podczas obecności Rzymian na Półwyspie Iberyjskim miało ważne znaczenie strategiczne. Szacują, że powstało w I w. p.n.e. i przetrwała do V w. n.e.
Wyjaśnił, że oprócz cyrku na obrazach widoczne są też inne, nieznane dotychczas części miasta Iruna-Veleia, m.in. ulice oraz budynki mieszkalne.
“W najbliższym czasie wyniki naszego odkrycia musimy potwierdzić w terenie, z użyciem m.in. georadaru” - przekazał koordynator zespołu naukowców.
Według hiszpańskich archeologów, którzy na pierwsze ruiny Iruna-Veleia natrafili dopiero w XX w., miasto podczas obecności Rzymian na Półwyspie Iberyjskim miało ważne znaczenie strategiczne. Szacują, że powstało w I w. p.n.e. i przetrwała do V w. n.e.
W 2012 r. hiszpańscy naukowcy natrafili na stanowisku archeologicznym na drogę o szerokości 6 m z dekorowanymi chodnikami, a także na dużych rozmiarów budynek służący celom publicznym. (PAP)
zat/ agt/