Setna rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości oraz troska o przyrodę św. Franciszka z Asyżu – to wątki poruszone w tym roku w szopce, którą od wtorku można oglądać w kościele ojców franciszkanów w bazylice w Katowicach – Panewnikach.
Tłumnie nawiedzany przez wiernych panewnicki żłóbek uchodzi za jedną z największych w Europie szopek budowanych wewnątrz świątyni. Tryptyk, zajmujący cały główny ołtarz i boczne nawy, ma 18 m wysokości, 32 metry szerokości i 10 m głębokości. Centralna część żłóbka przypomina zawsze o istocie Bożego Narodzenia, przedstawiając Świętą Rodzinę. Wystrój bocznych naw koresponduje z bieżącymi wydarzeniami lub nawiązuje do ważnych wydarzeń z historii zakonu, Kościoła, regionu lub kraju.
W tym roku franciszkanie upamiętnili jubileusz stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości flagą ułożoną z białych i czerwonych kwiatów. W drugiej bocznej nawie przedstawiono św. Franciszka w otoczeniu zwierząt. Jak informuje proboszcz panewnickiej parafii pw. Św. Ludwika Króla i Wniebowzięcia NMP o. Alan Rusek, to nawiązanie do tegorocznego, grudniowego szczytu klimatycznego ONZ w Katowicach. Św. Franciszek – założyciel i patron zakonu franciszkanów – jest też uważany za patrona ekologii.
Do budowy całej scenerii żłóbka wykorzystuje się około 120 różnych figur: drewnianych, gipsowych i z masy żywicznej, a także wypchane zwierzęta oraz wiatraki, młyn, studnię, szyb górniczy, domki, ogniska, drewniane ogrodzenie, choinki, mech leśny, a ponadto setki żarówek i ok. 2 km przewodów elektrycznych. Najstarsze figury - pastuszek i kobieta z dzbanem - według ustnych przekazów liczą ok. 130 lat. Figury są różnej wysokości; największe mierzą 150 cm.
W ubiegłym roku bazylika ojców franciszkanów i żłóbek stał się scenerią koncertu kolęd z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą; wystąpiły gwiazdy polskiej estrady.
Tradycję budowy szopek zapoczątkował w Kościele założyciel i patron zakonu franciszkanów, św. Franciszek z Asyżu. W 1223 r. urządził pierwsze misterium bożonarodzeniowe w skalnej grocie w Greccio. Początek szopki w Panewnikach, zależnie od źródła, datuje się na rok 1908 lub 1913.
Jej pierwszym budowniczym był br. Ubald Miera, a najwcześniejsze żłóbki były ustawiane po prawej stronie kościoła - w miejscu dzisiejszego ołtarza św. Antoniego. Były one bez tła. W 1926 r. szopkę powiększono. Dzięki zawieszeniu kotary, na której przedstawiona została Jerozolima, dodano głębi perspektywie. Lata trzydzieste przyniosły kolejne zmiany. Ze względu na nowopowstały ołtarz św. Antoniego, szopka została przeniesiona na lewą stronę kościoła. W tym samym czasie zmieniła się także sceneria, w której rozgrywało się Boże Narodzenie - jasne niebo zostało zastąpione nocnym, gwieździstym nieboskłonem (1933 r.). W 1947 r. przeniesiono szopkę do głównego ołtarza, a w 1981 r. przywieziono oryginalną figurę Dzieciątka z Betlejem.
Następcą br. Ubalda był br. Fabian Frytz, a później budowniczym szopki został Franciszek Falkus. W 1996 r. głównym budowniczym szopki został rzeźbiarz i artysta ludowy Paweł Jałowiczor z Jaworzynki-Trzycatka. Od 2001 r. z ramienia klasztoru nad budową czuwa o. Alan Rusek. (PAP)
autorka: Anna Gumułka
lun/ par/