Narodowy Instytut Dziedzictwa (NID) prowadzi kampanię społeczną pt. „Zabytki to Twoje dziedzictwo. Nie pozwól niszczyć. Reaguj!”. Autentyczny zabytek ma nieocenioną wartość poznawczą - podkreśla dyrektor NID Bartosz Skaldawski.
"Związek z ważnymi wydarzeniami lub postaciami, a przede wszystkim autentyczność i wartość poznawcza – to powody, dla których zabytki są ważne i należy o nie dbać" - przypomniano w informacji przesłanej PAP.
Jak wyjaśniono, "szczególny stosunek do rzeczy, które były częścią epokowych wydarzeń (np. sale, w których podejmowano ważne dla całego narodu decyzje) albo należały do ważnych postaci historycznych, można wyjaśnić naukowo". Przypomniano, że "tę kwestię na swoim kanale tłumaczy Dawid Myśliwiec, twórca jednego z najbardziej znanych polskich kanałów popularnonaukowych +Uwaga! Naukowy Bełkot+".
"Istnieje coś takiego jak heurystyka zakaźności, taka – moglibyśmy powiedzieć – odmiana magicznego myślenia, która nadaje rzeczom, czy można nawet szerzej powiedzieć, obiektom, żeby uwzględnić tutaj także budynki, wartość wykraczającą poza tylko materialną. Czyli wartość rośnie bez zmiany tej rzeczy, bez zmiany samego tego obiektu" – tłumaczył Myśliwiec w filmie pt. "Czy założysz sweter, który nosił…".
Jak zaznaczono, film ten powstał w ramach kampanii "Zabytki to Twoje dziedzictwo. Nie pozwól niszczyć. Reaguj!" prowadzonej przez NID.
"Dbanie o zabytki oraz popyt na ich kupowanie ma także inne, racjonalne powody, które wpływają na stosunek ludzi do nich. Chodzi o autentyczność" – zauważył dyrektor NID Bartosz Skaldawski, cytowany w informacji.
Zaznaczył, że "autentyczny zabytek ma bowiem nieocenioną wartość poznawczą". "Stanowią ją np. ślady świadczące o technice rzemieślniczej zastosowanej w procesie produkcji, dające się prześledzić ślady pociągnięcia pędzla, na podstawie których można potwierdzić autentyczność obrazu lub wykazać, że został sfałszowany. Wartościowe są także pozostałości procesów dziejowych i wydarzeń historycznych, które odcisnęły swoje piętno na zabytkach – tu przykładem mogą być budynki pamiętające czasy Powstania Warszawskiego, w których do dzisiaj widać ślady po postrzałach" - powiedział.
"Ta wartość poznawcza, której nośnikiem jest autentyczna substancja zabytku, staje się racjonalną i obiektywną przesłanką świadczącą o zasadności trudu ochrony zabytków" - podkreślił Skaldawski.
Zaznaczono, że "znaczenie autentyczności w spojrzeniu na zabytki podkreśla także twórca kanału +Uwaga! Naukowy Bełkot+, powołując się na przykład obrazu +Salvator Mundi+ Leonarda Da Vinci". "To dzieło zostało w 2017 r. sprzedane za oszałamiającą kwotę 450 mln dolarów. Wartość ta wynikała oczywiście nie z oceny jego atrakcyjności, tylko z faktu, że obraz został stworzony ręką wielkiego mistrza malarstwa" - tłumaczył.
Myśliwiec przypomniał, że "w 2021 r. nastąpił jednak nieoczekiwany zwrot akcji, bowiem zakwestionowano autorstwo Leonarda Da Vinci, przypisując obraz raczej jego uczniowi" i "z tego powodu zdecydowano się obniżyć jego cenę".
"Historie zaklęte w przedmiotach i murach nieustannie są dla współczesnych obiektem zainteresowania oraz źródłem inspiracji. Aby wiedzieć, jak nieświadomie nie przykładać ręki do ich niszczenia, warto zapoznać się z zagadnieniem przestępstw przeciwko zabytkom" - napisano. "Negatywny wpływ na cenne, wiekowe obiekty mają bowiem nie tylko ich intencjonalne niszczenie czy kradzież" - wyjaśniono.
Podkreślono, że "na stronie www.zabytki-reaguj.nid.pl dowiedzieć się można, jak wiele, zdawałoby się niegroźnych działań, prowadzi do niszczenia naszego dziedzictwa kulturowego".(PAP)
autor: Grzegorz Janikowski
gj/ pat/