Edyta Stein przez całe życie poszukiwała prawdy i nawet w czasach, gdy uważała się za ateistkę, sumienie i intelektualna uczciwość, kazały jej odrzucić relatywizm i subiektywizm – mówił kard. Michael Czerny podczas mszy św. w 80. rocznicę śmierci Edyty Stein.
Kard. Czerny, prefekt watykańskiej dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka, we wtorek wieczorem przewodniczył mszy św. odprawionej w klasztorze sióstr Karmelitanek w Oświęcimiu. Wieńczyła ona całodniowe uroczystości rocznicowe.
Duchowny w homilii wskazał, że Edyta Stein – św. Teresa Benedykta od Krzyża "jest przykładem, jak życie wypełnione miłością może być powolną drogą do otwarcia się, przejścia przemiany w człowieka, który jest dziełem Syna Bożego".
"Przez całe życie poszukiwała prawdy i nawet w czasach, gdy uważała się za ateistkę i wydawała obojętna na kwestie wiary, jej wrażliwe, oparte na silnych zasadach moralnych sumienie, jej intelektualna uczciwość, kazały jej odrzucić relatywizm i subiektywizm" – zaznaczył hierarcha.
Przypomniał, że 12. kwietnia 1933 r., Stein wystosowała list do papieża Piusa XI, wzywając go do przerwania milczenia i zaprotestowania przeciwko wszelkim przejawom antysemityzmu. "Warto wspomnieć, że w marcu 1998 r. Kościół oficjalnie przeprosił za brak bardziej zdecydowanych działań podczas II wojny światowej przeciwko rasistowskiej i antysemickiej polityce Trzeciej Rzeszy i +Endloesung+, czyli planowi +ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej+" – mówił kardynał.
Kardynał mówił, że z Edytą Stein łączy go żydowskie pochodzenie, wiara katolicka, poświęcenie się życiu religijnemu, a także "kilka zbieżnych punktów z losami babci ze strony matki, Anny Hayek, z domu Loew". "Obie były w podobnym wieku i ich życie zakończyło się w podobnych okolicznościach" – powiedział.
Wspominał matkę, katoliczkę, Winifred Czerny. Niemcy, z uwagi na żydowskie korzenie, uwięzili ją w Lipsku, a potem Terezinie. Ojciec, Egon Czerny, był katolikiem. "Nie trafił do obozu razem z moją matką ze względu na brak żydowskich korzeni, ale ponieważ odmówił rozwodu z nią, ostatnie osiem miesięcy wojny spędził jako robotnik przymusowy w obozie pracy" – mówił. Dodał, że do Auschwitz Niemcy wywieźli dziadka i babcię ze strony mamy – Hansa i Annę, a także wujków. Obóz przeżyła tylko Anna. Zmarła jednak na tyfus już po wyzwoleniu, w maju 1945 r. "Auschwitz łączy świadectwo i szczątki św. Teresy Benedykty od Krzyża z historią i duchem mojej babki, gdziekolwiek spoczywają jej doczesne szczątki" – dodał.
Kard. Czerny zaznaczył, że "mając takie korzenie", czuł zaszczyt i wzruszenie, że mógł uczestniczyć "w obchodach rocznicy narodzin dla nieba Edyty Stein". Pokreślił, że przypada ona w szczególnym czasie. "Mam tu na myśli wojnę w Ukrainie i wiele innych okrutnych wojen, które toczą się w różnych częściach świata. Cierpienie, które jest dziś udziałem narodu ukraińskiego i rosyjskiego, rosnąca liczba uchodźców i ofiar, każe nam pamiętać o Holokauście. Pamięć ta musi pomóc nam poważnie zastanowić się nad kierunkiem, w którym zmierza ludzkość odkąd (…) zakończyła się II wojna światowa" – podkreślił.
Hierarcha, za wstawiennictwem Edyty i Anny oraz 6 mln innych ofiar, modlił się o pokój w Ukrainie i świecie. "Nigdy więcej jedni przeciw drugim! Nigdy więcej wojny! A ci, w których historiach osobistych i rodzinnych splatają się losy Żydów i Chrześcijan, niech włączą się w tak niezbędny pomiędzy naszymi wiarami dialog, abyśmy wszyscy byli braćmi w naszym wspólnym domu" – prosił w homilii kard. Czerny.
Uroczystości przypadającej we wtorek 80. rocznicy śmierci Edyty Stein rozpoczęły się przed południem drogą modlitewną w byłym niemieckim obozie Auschwitz.
Edyta Stein urodziła się we Wrocławiu w rodzinie żydowskiej w 1891 r. Była doktorem filozofii. W wieku 30 lat przeszła na katolicyzm. Wstąpiła do zakonu karmelitanek. Przyjęła imię Teresa Benedykta od Krzyża. 2 sierpnia 1942 r. została aresztowana w klasztorze w holenderskim Echt przez gestapo. Niemcy deportowali ją - z blisko 1 tys. Żydów - do Auschwitz. Transport wyruszył 7 sierpnia 1942 r. i dotarł do obozu w następnym dniu. Po selekcji na rampie kolejowej do obozu skierowano niespełna połowę przywiezionych. Pozostali, w tym Edyta i jej siostra Róża, zostali zgładzeni w komorze gazowej w Birkenau.
Edyta Stein jest pierwszą Żydówką, która przeszła na katolicyzm i została kanonizowana. Jest współpatronką Europy.
Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości. (PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ mir/