78 lat temu Niemcy zamordowali bł. ks. Józefa Stanka SAC, uczestnika Powstania Warszawskiego. W rocznicę jego męczeńskiej śmierci kard. Kazimierz Nycz będzie przewodniczył mszy św. w kościele M.B. Częstochowskiej na Powiślu, gdzie poświeci ławeczkę jego imienia ufundowaną przez Instytut Pamięci Narodowej.
23 września 1944 r. Niemcy powiesili na zapleczu magazynu przy ulicy Solec (podobno na jego kapłańskiej stule) bł. ks. Józefa Stanka pseudonim "Rudy". Szubienicą była wystająca z muru żelazna belka. Zamordowano go na oczach ludności cywilnej opuszczającej płonącą Warszawę, którą Niemcy pędzili do niewoli, obozów koncentracyjnych i obozów zagłady.
W 78. rocznicę tego wydarzenia, metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz o godz. 18.00, w kościele Matki Bożej Częstochowskiej na Powiślu odprawi mszę św. za wstawiennictwem bł. ks. Józefa Stanka w intencji powstańców poległych na Powiślu w 1944 roku i pobłogosławi ławeczkę memoratywną, ufundowaną przez Instytut Pamięci Narodowej, dedykowaną kapelanowi Powstania Warszawskiego - poinformowało biuro prasowe archidiecezji warszawskiej.
Tego samego dnia w parafii pw. św. Wincentego Pallottiego w Warszawie, gdzie znajdują się relikwie błogosławionego ks. Józefa Stanka mszy św. o godz. 18.00 będzie przewodniczył bp Romuald Kamiński. Uroczystość uświetni Chór Wojska Polskiego - poinformowali księża pallotyni.
W czasie Powstania Warszawskiego pallotyn, ks. Józef Stanek pseudonim "Rudy" był kapelanem Zgrupowania AK "Kryska", które walczyło w okolicy ul. Czerniakowskiej na Powiślu. Odprawiał msze św. polowe i spowiadał, odwiedzał polowe szpitale, niosąc duchową pomoc i nadzieję walczącym i rannym. Nosił rannych, docierając do najbardziej wysuniętych pozycji powstańczych. Pomagał walczącym żołnierzom i ludności cywilnej odkopywać zasypanych.
Mimo że miał możliwość uratowania życia, przeprawiając się pontonem na drugi brzeg Wisły, nie skorzystał z propozycji. Chciał dzielić los żołnierzy i ludności cywilnej, która została na lewym brzegu rzeki.
23 września 1944 r. Niemcy wysłali na tereny bronione przez "Kryskę" parlamentariuszy (przedstawicieli ludności cywilnej) z wezwaniem do poddania się i całkowitej kapitulacji. W pertraktacjach wziął udział ks. Józef Stanek "Rudy". Jednak rozmowy nie dały rezultatów. Powstańcy nie przyjęli niemieckich warunków i ks. Józef Stanek został zatrzymany przez Niemców, jako zakładnik.
Nie chcąc, aby broń dostała się w ręce hitlerowców i służyła zabijaniu Polaków, duchowny polecił powstańcom, na własną odpowiedzialność, niszczyć broń przed poddaniem się. Każdego schwytanego powstańca z bronią w ręku Niemcy rozstrzeliwali.
Został powieszony na zapleczu magazynu przy ulicy Solec. W 1945 r. jego szczątki ekshumowano i złożono w zbiorowej mogile przy ul. Solec w Warszawie (ogółem, w dwóch mogiłach, pochowano 278 pomordowanych). Rok później przeniesiono je na Powązki. W kieszeni jego sutanny znajdował się kapłański brewiarz. W 1987 r. jego szczątki spoczęły w kwaterze zgrupowania AK "Kryska" na tym cmentarzu.
Beatyfikacji ks. Józefa Stanka dokonał 13 czerwca 1999 r. w Warszawie papież Jan Paweł II. Zakonnik znalazł się w grupie 108 polskich męczenników za wiarę.
W 2000 r. relikwie bł. ks. Józefa Stanka zostały przeniesione do dolnego kościoła Chrystusa Króla w parafii pw. św. Wincentego Pallottiego w Warszawie. Cztery lata później ks. Józefa ustanowiono patronem kaplicy w nowo otwartym Muzeum Powstania Warszawskiego. (PAP)
Autor: Magdalena Gronek
mgw/ mhr/