19. Pielgrzymka Kawalerii Konnej ze Zaręb Kościelnych na Mazowszu oraz 9. Pielgrzymka Rowerowa Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej przybyły w sobotę na Jasną Górę w Częstochowie.
18 kawalerzystów z Mazowsza spędziło w siodle 11 dni, pokonując trasę ok. 400 km, jadąc cały czas w mundurach polowych. Ich główną intencją było dziękczynienie za 100-lecie polskiej niepodległości.
"To była jedna wielka modlitwa za tych, którzy walczyli na przestrzeni dziejów, żeby sto lat temu Ojczyzna odzyskała niepodległość. A ja jeszcze sięgam dalej, bo w tym roku przeżywamy 250. rocznicę zawiązania Konfederacji Barskiej. Tamci ludzie, tamci bohaterowie z wizerunkiem Matki Bożej często na piersi, widząc, że Ojczyzna jak okręt zaczyna tonąć, próbowali ją ratować" – powiedział dowódca pielgrzymki ks. Andrzej Dmochowski.
Ułani przemieszczali się według zasad kawalerii II Rzeczpospolitej, a regulamin pielgrzymki był mocno napięty, z pobudką o 4.00 rano, by przygotować konie do drogi.
"To było ogromne przeżycie duchowe przede wszystkim" – opowiadał Marek Maciągowski, po raz drugi na pielgrzymce. "Najważniejszy jest koń; żeby go nie nieść później na plecach, to trzeba o nim pomyśleć, później dopiero można pomyśleć o sobie. Konia trzeba czyścić, karmić, poić, pielęgnować. Trasa i miejsca, w których się zatrzymujemy, są wyznaczone. Mamy przed nami samochód, który robi rekonesans dróg, czy są przejezdne, którym lasem można przejechać, którą drogą. To jest bardzo pomocne, żeby nie narobić zbędnych kilometrów, nie gonić koni, bo już i tak są zmęczone, jak muszą przejść od 40 do 60 km dziennie. To jest wysiłek, dla każdego" - mówił.
Ponad 170 osób wzięło natomiast udział w 9. Pielgrzymce Rowerowej Diec. Koszalińsko-Kołobrzeskiej, która przybyła na Jasną Górę pod hasłem "Zanurzeni w Duchu Świętym". Pielgrzymi jechali ponad tydzień, najmłodszym uczestnikiem był 12-letni Bartek, pielgrzymujący z intencją o uzdrowienie mamy, najstarszym - 77-letni Roland.
"To jest satysfakcja, 600 km pokonać na dwóch kółkach przy wielkim wysiłku, ale też ciężarem są intencje, które ludzie wiozą. To wszystko ma ze sobą niesamowity ładunek emocjonalny" – podkreślił przewodnik pielgrzymki ks. Tomasz Roda.
W sobotę na Jasną Górę przybyła też Ogólnopolska Pielgrzymka Rycerzy i Czcicieli św. Michała Archanioła, a także 27. Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja. Główne uroczystości tej ostatniej odbędą się jednak w niedzielę. (PAP)
autorka: Anna Gumułka
lun/ mkr/