Wojewódzki konserwator zabytków wstrzymał termomodernizację siedziby urzędu gminy w Baniach Mazurskich (Warmińsko-mazurskie). Budynek pochodzący z lat 20. ub. wieku docieplano styropianem i w tym celu skuwano elementy ozdobnej elewacji. Samorząd nie zgadza się z decyzjami konserwatora.
W piątek kierownik ełckiej delegatury Warmińsko-Mazurskiego Konserwatora Zabytków Joanna Sobolewska zdecydowała o wstrzymaniu prac termomodernizacyjnych budynku Urzędu Gminy w Baniach Mazurskich. Urząd konserwatora rozpoczął też procedurę zmierzającą do wpisania budynku do rejestru zabytków.
"W tym budynku docieplono już styropianem tylną ścianę i jedną ścianę szczytową, obecnie rozpoczęto prace przy ścianie frontowej" - poinformowała PAP Sobolewska.
Przedwojenny budynek gminy w Baniach Mazurskich, pochodzący prawdopodobnie z lat 20. XX wieku, winien znajdować się w gminnej ewidencji zabytków ale gmina ta nie ma takiej ewidencji. "Ani my, gmina, ani starostwo powiatowe w Gołdapi, które wydało nam zgodę na docieplenie, nie mieliśmy świadomości o tym, że budynek powinien być w ewidencji. Gdyby był, nie pominęlibyśmy uzgodnienia remontu z konserwatorem" - powiedział PAP wójt gminy Łukasz Kuliś. Dodał, że w poprzednich latach w budynku wymieniono okna, schody i nikt na te prace nie zareagował.
W ocenie konserwatora warta uwagi i ochrony konserwatorskiej jest frontowa ściana budynku, która jest ceglano-tynkowana. Ozdobne elementy znajdują się m.in. przy oknach. Aby docieplić ścianę styropianem ekipa remontowa skuła już część zdobień. "Ozdobne elementy w naszym projekcie termomodernizacji miały być odtworzone. Nie w skali jeden do jednego ale by były" - dodał wójt Bań Mazurskich.
Gmina zamierza odwołać się od decyzji o wstrzymaniu termomodernizacji budynku, konserwator będzie prowadził procedurę zmierzającą do wpisania budynku do rejestru zabytków. W ocenie kierownik WKZ w Ełku Joanny Sobolewskiej wygląd frontowej ściany budynku "da się jeszcze przywrócić". (PAP)
Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska
jwo/ pat/