Konserwatorzy zakończyli restaurację późnorenesansowego przyściennego nagrobka wojewody krakowskiego Stanisława Myszkowskiego z Mirowa i jego żony Jadwigi, znajdującego się w kościele w Bestwinie - podały służby prasowe diecezji bielsko-żywieckiej.
Ks. Szymon Tracz, który w diecezji odpowiada za konserwację architektury i sztuki sakralnej, poinformował, że nagrobek przez 160 lat był zasłonięty barokową nastawą ołtarzową.
„Monument reprezentuje popularny w XVI-w. Polsce typ nagrobka piętrowego, składającego się z dwóch płyt z wizerunkiem leżących zmarłych dawnych właścicieli Bestwiny, umieszczonych jedna nad drugą w architektonicznym obramowaniu. Dodatkowo są dekorowane kartuszami herbowymi oraz płaskorzeźbami personifikacji” – wyjaśnił ks. Tracz.
Bestwiński nagrobek zwieńczy płaskorzeźba postaci, prawdopodobnie personifikacji Męstwa, która została usunięta zapewne w momencie ustawienia barokowej nastawy. Wówczas wykuto okulus w ścianie, a płaskorzeźbę umieszczono w ogrodzeniu kościoła. W latach 60. XX w. trafiła do muzeum w zamku Sułkowskich w Bielsku-Białej, gdzie została wmurowana w ścianę hallu lapidarium. Konserwator zabytków zgodził się już, by płaskorzeźba wróciła na swoje miejsce w zwieńczeniu nagrobka.
Ks. Tracz dodał zarazem, że na mensę ołtarza głównego bestwińskiego kościoła wróciło bogato dekorowane drewniane tabernakulum barokowe, które w latach 80. minionego stulecia zostało zastąpione nowym. „Miłośnicy historii i kultury Bestwiny, ratując obiekt przekazali go do miejscowego muzeum im. ks. Zygmunta Bubaka, dzięki czemu ocalało do naszych czasów. Jest to imponująca struktura bogato rzeźbiona posiadająca wewnętrzny bęben zaopatrzony w trzy edicule pozwalające eksponować monstrancję (…), krucyfiks lub relikwiarz” – powiedział ks. Szymon Tracz.
Duchowny dodał, że przy okazji konserwacji nagrobka Myszkowskich odkryto, że całe prezbiterium kościoła pokryte jest późnorenesansową polichromią roślinno-kwiatowo-figuralną. Znajdowała się pod kilkoma warstwami przemalówek. Obecnie została częściowo odsłonięta. „Spod późniejszych przemalowań wyłoniła się postać św. Ambrożego identyfikowana przez pszczeli ul oraz św. Hieronima w kapeluszu kardynalskim. (…) Konserwacja malowideł będzie zadaniem konserwatorskim w następnych latach” – powiedział ks. Tracz.
Parafia w Bestwinie powstała prawdopodobnie ok. 1100 r. Pierwsza wzmianka o niej pochodzi z 1326 r. Zawarta jest w dokumencie "Liber rationis decinae sexennalis" i znajduje się w Bibliotece Watykańskiej. Początkowo kościół był drewniany i w takiej formie przetrwał do XVI w. Ok. 1575 r. powstała murowana świątynia. Jest ona obecnie restaurowana.(PAP)
szf/ mow/