Dziewięć rękopisów z XIX w., związanych z istniejącą wówczas w Białymstoku placówką zajmującą się edukacją dziewcząt ze szlacheckich rodzin, kupiła na akcji antykwarycznej Książnica Podlaska.
Książnica Podlaska im. Łukasza Górnickiego w Białymstoku jest największą biblioteką w regionie. Placówka podlega samorządowi województwa podlaskiego.
Kupione na aukcji dokumenty pochodzą z lat 40. i 50. XIX w. Są w języku rosyjskim. Dotyczą różnych spraw administracyjnych związanych z Instytutem Panien Szlacheckich. Placówka ta - jak przypomniała w poniedziałkowym komunikacie prasowym Książnica Podlaska - powstała w 1837 r. ukazem cara Mikołaja I. Instytut działał w Pałacu Branickich w Białymstoku.
"Była to placówka przeznaczona dla córek szlacheckich z terenu guberni grodzieńskiej, kowieńskiej, mińskiej i wileńskiej. Nauka w Instytucie trwała sześć lat i obejmowała poza przedmiotami podstawowymi, takimi jak: przyroda, język francuski, niemiecki, kaligrafia, matematyka, także rysunki, roboty ręczne, taniec i śpiew. Była to czwarta tego typu placówka w Cesarstwie Rosyjskim" - poinformowała Książnica Podlaska.
Instytut zamknięto w sierpniu 1914 r, gdyż zbliżał się front, a jesienią tego samego roku placówkę przeniesiono do Petersburga - podała Książnica Podlaska, która informacje o Instytucie oparła na tekstach źródłowych.
Do zbiorów biblioteki trafił m.in. kontrakt z sierpnia 1941 r., zawarty pomiędzy Radą Instytutu Panien Szlacheckich a wykonawcą prac remontowych w Pałacu Branickich. Prace te dotyczyły malowania ścian w klasach, sypialniach i jadalni, woskowania parkietów. Jest też szczegółowa instrukcja, jak te prace mają być wykonane.
Biblioteka kupiła też dokument z maja 1843 r. - podanie napisane przez sekretarza w grodzieńskim sądzie obywatelskim Ignacego Bruszewskiego o przyjęcie do Instytutu jego córki Pelagii. Książnica podkreśla, że na jego podstawie można prześledzić, jaka procedura rekrutacyjna obowiązywała kandydatki do placówki. "Oprócz prośby Bruszewski załączył zaświadczenia: o pochodzeniu córki z prawego łoża, o szlacheckim pochodzeniu, o stanie zdrowia i przebyciu ospy, o dotychczas pobranych naukach oraz poręczenie należytego opłacania pensji" - informuje Książnica.
Biblioteka nabyła również dokument z lipca 1853 r. Jest to prośba właściciela ziemskiego Wileńskiej Guberni Sekretarza Gubernialnego Michała Boratyńskiego o zabranie z Instytutu jego siostry Karoliny Boratyńskiej.
Książnica podkreśla, że pozyskane zbiory są "szczególnie cenne", mają "unikatowy charakter i wartość historyczną", dlatego będą dostępne głównie do celów naukowych. Znalazły się w Dziale Zbiorów Specjalnych książnicy. (PAP)
autor: Izabela Próchnicka
kow/ wj/