Ponad 64 mln zł kosztować ma dokończenie rewitalizacji Księżego Młyna - XIX-wiecznego przyfabrycznego osiedla w Łodzi. Dawny blask odzyskują tu nie tylko ceglane domy familijne, ale także cała przestrzeń osiedla, które wpisane zostało na prezydencką listę pomników historii.
"Na pewno już za dwa lata to będzie taka pełna wizytówka Łodzi, chcemy zakończyć sprawy związane z inwestycjami za cztery lata" - powiedział PAP kierujący rewitalizacją Arkadiusz Bogusławski.
Zabytkowe osiedle składa się z 25 famuł, czyli łódzkich domów familijnych, w których znajduje się ok. 300 mieszkań.
Jak przyznaje Bogusławski w założeniach będzie to osiedle mieszkaniowe, ale "z nutką artyzmu", bowiem część lokali przekształcanych jest w pracownie artystyczne. Obecnie na osiedlu jest ich już 10, a wśród najemców są m.in. projektanci, fotograficy, plastycy. Działa tu też kawiarnia i galeria. Docelowo takich pracowni artystycznych ma być 28.
Księży Młyn to osiedle przyfabryczne zbudowane w XIX w. przez Karola Scheiblera, jednego z największych fabrykantów przemysłowej Łodzi. Obok fabryk powstały tam domy dla robotników, sklepy, szkoła, szpital, remiza strażacka, stacja kolejowa, zespół pałacowy i park. Wszystkie te obiekty stanowią dziś jeden z najciekawszych zabytków przemysłowych na świecie.
W ciągu ostatnich trzech lat na Księżym Młynie odnowione zostały trzy zabytkowe domy mieszkalne - w jednym z nich powstał też Dom Turysty. Wymieniono całą podziemną infrastrukturę - sieć wodociągową i cieplną, kanalizację deszczową i odwodnienie.
W ramach prac zmodernizowana została część przestrzeni publicznej osiedla - wyremontowano tzw. Koci Szlak i zbudowano drogę rowerową. Na ulicę Księży Młyn wróciło niemal 30 latarni stylizowanych na gazowe, odtworzono historyczną brukowaną nawierzchnię, położono chodnik, a na historyczne miejsce wróciła brama, zrekonstruowana w oparciu o oryginalny projekt.
Pomiędzy budynkiem byłej szkoły i dawną bocznicą kolejową powstał też nowy teren rekreacyjny z estradą, własnym zasilaniem, oświetleniem, ławkami, alejkami i nową zielenią. To miejsce na organizację plenerowych imprez - odbywa się tu już tzw. Pchli Targ oraz plenerowe pokazy filmowe dla dzieci.
Według magistratu w ciągu ostatnich trzech lat miasto przeznaczyło na rewitalizację osiedla 12 mln zł. Kolejne budynki zostaną wyremontowane przy udziale pieniędzy unijnych - rewitalizacja Księżego Młyna została bowiem ujęta w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych Łódzkiego Obszaru Metropolitalnego.
Obok famuł zostanie odnowiona główna aleja, podwórka, komórki lokatorskie i budynki gospodarcze. W jednym z nich powstanie Klub Księżego Młyna. Zaplanowano także zielony parking oraz drogę pieszo-rowerową w śladzie dawnej bocznicy kolejowej. Koszt dokończenia inwestycji jest szacowany na ponad 64 mln zł, z czego ok. 40 mln zł pochodzić ma ze środków UE. Zakończenie rewitalizacji zaplanowano na 2019 r.
Księży Młyn to osiedle przyfabryczne zbudowane w XIX w. przez Karola Scheiblera, jednego z największych fabrykantów przemysłowej Łodzi. Obok fabryk powstały tam domy dla robotników, sklepy, szkoła, szpital, remiza strażacka, stacja kolejowa, zespół pałacowy i park. Wszystkie te obiekty stanowią dziś jeden z najciekawszych zabytków przemysłowych na świecie.
Rewitalizacja obiektów, z których część kupili prywatni inwestorzy, trwa od wielu lat. W zabytkowej przędzalni powstały lofty, pod biura zmodernizowano remizę strażacką, za prawie 20 mln zł wyremontowano Pałac Herbsta, gdzie znajduje się oddział Muzeum Sztuki. W budynku dawnej szkoły powstaje zaś Akademickie Centrum Designu ASP, które kosztować ma 30 mln zł.(PAP)
szu/ laz/ hgt/