Wspólnie z Ministerstwem Środowiska będziemy prowadzić kampanię zazieleniania miast – powiedziała podczas piątkowej konferencji na temat rewitalizacji i zazieleniania miast wiceminister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu, generalny konserwator zabytków prof. Magdalena Gawin.
Dodała, że odbyła rozmowę z 16 wojewódzkimi konserwatorami zabytków - oraz kierownikami delegatur, którzy działają w ich imieniu - na temat rewitalizacji i zazieleniania miast.
Wyjaśniła, że wbrew obiegowym opiniom kwestia zazieleniania miast przypisywana latom powojennym i PRl-owi, po przeprowadzeniu kwerendy w archiwach okazało się, że drzewa, które rosły na rynkach są zasadzone już w latach międzywojennych. "Od 1919 roku, II Rzeczpospolita prowadziła świadomą politykę państwa zazieleniania miast i wsi" - powiedziała wiceminister." Polska była zielonym krajem i powinna być nim ciągle" - dodała.
Prof. Gawin wyjaśniła, że została zmieniona wykładnia konserwatorska dotycząca rewitalizacji rynków. Przypomniała też, że stara wykładnia mówiła o tym, że "ponieważ w średniowieczu nie było żadnych drzew na rynkach, to nie powinno być ich dzisiaj". "Nie możemy porównywać średniowiecznej funkcji miasta do miasta współczesnego, które powinno służyć mieszkańcom" - dodała.
"Samorządy aplikują do marszałków o pozyskanie środków unijnych na rewitalizację i musimy zmienić kryteria, żeby powstrzymać wycinkę zieleni i spowodować, że jeśli nawet z jakiś ważnych względów należy tą zieleń wyciąć to muszą pojawić się natychmiast nasady" - powiedziała Gawin.
Podkreśliła, że problem betonowania miast w mniejszym stopniu dotyczy dużych miast takich jak Warszawa czy Wrocław, bardziej - miast powiatowych i byłych wojewódzkich. "Wspólnie z Ministerstwem Środowiska będziemy prowadzić kampanię zazieleniania miast. Teraz to nie będzie tylko polityka Ministerstwa Kultury, bo my możemy się wypowiadać o obszarach wpisanych do rejestru zabytków, a tu chodzi o wygląd miast w ogóle" - powiedziała Gawin.
Przypominała, że w latach międzywojennych administracja rządowa nakazywała samorządom nasadzanie dróg dojazdowych, powiatowych, wojewódzkich, placów i rynków drzewami. "Dzisiaj administracja rządowa nie może tego robić, bo nie pozwala nam na to ustawa samorządowa. Ale wspólnie z Ministerstwem Środowiska możemy wykreować program na rzecz zazielenienia miast i doprowadzić do tego, że w urzędach marszałkowskich będą odpowiednie kryteria i wytyczne, które ukrócą proceder +betonozy+" - wyjaśniła.
"Edukujemy samorządy od lat w ramach różnych programów, a teraz chcemy dodatkowo jeszcze zachęcać samorządy aby tą politykę w odniesieniu do przestrzeni publicznej po prostu zmieniły" - powiedziała dyrektor departamentu ochrony zabytków dr Katarzyna Zalasińska. (PAP)
Autorka: Marta Stańczyk
mas/ pat/