Kolejne utracone dzieła sztuki powrócą do Polski z USA. Będą to zaginione w wyniku II wojny światowej dwie XVIII-wieczne akwarele Zygmunta Vogla oraz rysunek Melchiora Steidla - podało MKiDN. Uroczysta prezentacja dzieł odbędzie się 1 października w Konsulacie Generalnym RP w Nowym Jorku z udziałem ministra kultury Piotra Glińskiego.
Jak napisano na stronie MKiDN, akwarele Zygmunta Vogla (1764–1826) "Widok cmentarza przy kościele Panny Marii" oraz "Widok kościoła Karmelitów w Warszawie" przed wybuchem II wojny światowej wchodziły w skład warszawskiej kolekcji hr. Edwarda Raczyńskiego i stanowiły część obszernego zbioru kilkudziesięciu przedstawień stolicy autorstwa tego słynnego weducisty.
"W 1939 r. akwarele wraz z innymi dziełami sztuki, w tym obrazami, militariami oraz wyrobami ze szkła i ceramiki zostały zdeponowane w Muzeum Narodowym w Warszawie. Miało to uchronić je przed nadciągającą grabieżą. Tak się jednak nie stało i los obu zabytków przez kilkadziesiąt lat pozostawał nieznany" - przekazano.
Dodano, że "w latach 2000 akwarele trafiły do prywatnej kolekcji na terenie Stanów Zjednoczonych skąd zostały zwrócone 15 września br. na mocy porozumienia pomiędzy dotychczasowym posiadaczem a Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego". "Intencją kolekcjonera i miłośnika poloników, który nabył prace Zygmunta Vogla na wiedeńskim rynku dzieł sztuki, było ich przekazanie do Polski, tak aby mogły uzupełnić ocalałą część historycznej kolekcji hr. Edwarda Raczyńskiego" - wskazano.
Podkreślono, że "po wielu dziesięcioleciach od zaginięcia, dzięki decyzji dotychczasowego posiadacza, obie akwarele Zygmunta Vogla trafią w najbliższym czasie ponownie do zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie". "W sprawę powrotu akwarel zaangażowana była również nowojorska Fundacja Kościuszkowska, która wspierała działania na rzecz powrotu obiektów do Polski" - napisano w komunikacie MKiDN.
Z kolei rysunek Melchiora Steidla (1657-1727) "Wniebowzięcie Najświętszej Marii Panny" z 1704 r. został odzyskany dzięki bezpośredniej współpracy resortu kultury z Federalnym Biurem Śledczym. "To kolejny przykład dzieła sztuki, które wraca do Polski dzięki bliskiej współpracy MKiDN z FBI" - zaznaczono.
Podano, że rysunek został skradziony w 2005 r. z warszawskiej kolekcji prywatnej. "Rejestracja utraconego dzieła sztuki w krajowym wykazie zabytków skradzionych lub wywiezionych za granicę niezgodnie z prawem, pozwoliła na jego odnalezienie na terenie USA. O tym fakcie pracownicy resortu kultury poinformowali partnerów z FBI" - wyjaśniono.
Wskazano, że "kluczowe było potwierdzenie tożsamości oraz proweniencji rysunku". "Zaangażowane w sprawę krajowe organy ścigania ustaliły, że niedługo po kradzieży rysunek prawdopodobnie został wywieziony na terytorium Niemiec. Następnie trafił na międzynarodowy rynek dzieł sztuki i został zakupiony do zbiorów National Gallery of Art w Waszyngtonie. Dokumentacja dostarczona przez MKiDN przyczyniła się do podjęcia przez National Gallery of Art decyzji o zwrocie dzieła. Już niebawem rysunek powróci do Polski i zostanie przekazany właścicielce" - czytamy w komunikacie resortu kultury.
MKiDN podkreśla, że "w prywatnych kolekcjach wciąż odnajdują się dzieła sztuki, które zostały utracone w wyniku II wojny światowej lub współcześnie". "Dzięki współpracy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego z amerykańskimi służbami śledczymi FBI i HSI udało się w ostatnich latach odzyskać takie dzieła sztuki jak: 5 XIX-wiecznych rysunków łódzkiej synagogi autorstwa Adolfa Zeligsona, +Portret damy+ Melchiora Geldorpa, +Uliczkę z ruinami zamku+ Roberta Śliwińskiego, miniaturę +Portet damy+ Lizinki de Mirbel, czy +Portret młodego mężczyzny+ Krzysztofa Lubienieckiego" - przypomniano.
Poinformowano, że uroczysta prezentacja odzyskanych prac będzie miała miejsce 1 października w Konsulacie Generalnym RP w Nowym Jorku z udziałem ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego.
autor: Katarzyna Krzykowska
ksi/ godl/